33 lata temu w Gdańsku podpisano porozumienie, które zakończyło strajk w stoczni. W sali BHP dokument podpisali przedstawiciele Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz Komisji Rządowej.

Na mocy porozumień gdańskich powstał NSZZ Solidarność. Dzień wcześniej porozumienie podpisano w Szczecinie, a 3 września w Jastrzębiu Zdroju.

Bogdan Borusewicz wspomina, że 31 sierpnia wszyscy byli bardzo zmęczeni olbrzymim napięciem i wielodniowym strajkiem . Borusewicz przyznał, że to był bardzo ciężki strajk, przez 17 dni siedział w zamknięciu, na dodatek po podpisaniu porozumień w Szczecinie nikt nie wiedział czy władza nie powie, że z gdańskimi stoczniowcami nie zechce rozmawiać.

Bogdan Borusewicz, który przygotowywał strajk w stoczni gdańskiej, dziś przyznaje, że miał wiele wątpliwości. Bał się, wiedział, że sytuacja jest trudna, a nawet beznadziejna, jak mówi wierzył że trzeba spróbować.

W 2005 roku Sejm ustanowił 31 sierpnia świętem państwowy, jest to Dzień Wolności i Solidarności.