Coraz więcej cywilów ginie w Afganistanie. Liczba ofiar w pierwszej połowie roku wzrosła o 23 procent. To skutek ataków talibów i starć pomiędzy bojownikami i siłami rządowymi.

Misja Wsparcia Narodów Zjednoczonych w Afganistanie UNAMA poinformowała, że od 1 stycznia do 30 czerwca 2013 roku zginęło 1319 osób, a ponad 2500 zostało rannych. Oznacza to, że liczba zabitych w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku wzrosła o 14 procent, a liczba rannych od 28 procent.

Główną przyczyną śmieci i ran są ataki bojowników. To niepokojące doniesienia, gdyż w 2012 roku liczba ofiar spadła. Komentatorzy zwracają uwagę, że sytuacja cywilów może się pogarszać w związku z wycofywaniem się sił NATO z Afganistanu. Wskazują też, że wojska rządowe mogą mieć kłopoty z zapewnieniem bezpieczeństwa w kraju.