Prokuratura Okręgowa w Warszawie oskarżyła 26 osób o przyjmowanie i dawanie łapówek przy wydawaniu licencji lotniczych i zaliczaniu egzaminów teoretycznych Lotniczej Komisji Egzaminacyjnej. Za odpowiednie papiery płacono nawet 26 tysięcy złotych.

Oskarżeni to między innymi pracownicy Urzędu Lotnictwa Cywilnego. O sprawie poinformowała TVP Info. "Akt oskarżenia dotyczy w sumie 89 przestępstw" - powiedział IAR prokurator Dariusz Ślepokura.

Oskarżeni to: naczelnik wydziału w departamencie personelu lotniczego Urzędu Lotnictwa Cywilnego, szef egzaminatorów teoretycznych Lotniczej Komisji Egzaminacyjnej i asystent w tej komisji. Zdaniem prokuratury mieli oni podawać kandydatom na pilotów, już w trakcie egzaminu, prawidłowe odpowiedzi. Korygowali także te błędne.

"Wśród oskarżonych jest także 21 osób, które łapówki dawały" - dodaje Dariusz Ślepokura. Dwie z nich chcą uniknąć procesu i zgodziły się na kary, które zaproponował prokurator.

Łapówki nie zawsze miały formę pieniężną. Czasami były to nieodpłatne usługi budowlane, organizowanie wypoczynku w miejscowości turystycznej, kosmetyki i markowe alkohole. Za korupcję grozi do 10 lat więzienia.