II tura wyłoni burmistrza Wadowic. Zmierzą się w niej kandydat PiS, starosta wadowicki Bartosz Kaliński oraz dotychczasowy burmistrz miasta Mateusz Klinowski z komitetu „Mateusz Klinowski i Wolne Wadowice” – wynika z protokołu Miejskiej Komisji Wyborczej.

W pierwszej turze najlepszy wynik osiągnął Kaliński, na którego zagłosowało 47,05 proc. uczestniczących w wyborach (7798 głosów). Klinowskiego poparło 35,3 proc. (5851 głosów).

Kandydaci w pokonanym polu pozostawili posła Kukiz`15 Józefa Brynkusa - 1218 głosów, Michała Skoreckiego (KWW Powiat Wadowicki) – 776 głosów, Adę Karcz-Zielińską – 669 głosów, i Leona Jamrożka (KWW Akcja Społeczna Wadowice) – 260 głosów.

W wyborach do 21-osobowej wadowickiej rady miejskiej zwyciężyło PiS. Będzie miało 11 mandatów. Komitet „Mateusz Klinowski i Wolne Wadowice” będzie dysponował sześcioma głosami, a „Obywatelska Gmina Wadowice” – czterema.

Bartosz Kaliński ma 34 lata. Posiada wyższe wykształcenie. Jest żonaty, ma dwoje dzieci. Od 2010 r. jest radnym powiatowym. W 2014 r. został najmłodszym starostą w Polsce.

Mateusz Klinowski ma 40 lat. Jest doktorem nauk prawnych. Cztery lata temu został wybrany na burmistrza w II turze. Jako utożsamiany z lewicą kandydat komitetu Wolne Wadowice pokonał wówczas Ewę Filipiak, która pełniła tę funkcję przez 20 lat. (PAP)

autor: Marek Szafrański