Premier Mateusz Morawiecki pytany w czwartek w Nowym Jorku o spór Polski z UE, powiedział, że w Stanach Zjednoczonych w ogóle nie jest to dostrzegane. "Odbyłem już kilka rozmów i nie było ani jednego takiego pytania" - dodał.

Premier Mateusz Morawiecki, który przebywa z wizytą w USA, był pytany przez telewizję Polsat News o relacje polsko-amerykańskie.

Pytany jakie są szanse, że w Polsce powstanie stała baza wojsk USA, premier powiedział: "Ludzie patrzą na to zero-jedynkowo, że albo ona powstanie i już deklaracja będzie pojutrze, albo jest niedobrze. Otóż jest bardzo dobrze i wizyta pana prezydenta (Andrzeja Dudy w USA-PAP) była niezwykle doniosła, ponieważ przesuwamy się coraz bardziej w kierunku coraz większej obecności wojsk amerykańskich na ziemiach polskich".

Zaznaczył też, że "ta obecność jest coraz dłuższa". Przypomniał, że "jest to już 4,5 tys. żołnierzy", a - jak mówił - "jeszcze kilka lat temu było to dwustu-trzystu żołnierzy i to w cyklu rotacyjnym". "Dzisiaj jest ich coraz więcej" - podkreślił szef rządu.

"Europa dzisiaj nie jest zbyt proamerykańska i prezydent Donald Trump nie jest tak bardzo proeuropejski" - zaznaczył premier. "Polska chce być tym państwem, które przyciąga do siebie troszeczkę te zwaśnione strony, ale myślę, że dwóch braci jeden rodziny" - dodał.

"Jesteśmy też w tej rodzinie bratem i chcemy, żeby była jak najbliższa współpraca transatlantycka, czyli właśnie w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, ale również gospodarcza współpraca między Europą a Stanami Zjednoczonymi" - podkreślił Morawiecki.

Dopytywany, czy "w tym przyciąganiu nie przeszkodzi nam, że my, jako Polska, mamy spór z Europą", premier odparł: "To tutaj w ogóle nie jest dostrzegane". "Szczerze powiedziawszy, dzisiaj już od rana odbyłem kilka rozmów i nie było ani jednego takiego pytania" - zapewnił.

Przebywający w czwartek z wizytą w USA premier Mateusz Morawiecki otworzył o godz. 9.30 czasu miejscowego sesję giełdy w Nowym Jorku, uruchomiając dzwonek New York Stock Exchange (NYSE). Na Wall Street Morawiecki spotkał się z dyrektorem ds. operacji NYSE Johnem Tuttle. Rozmawiał też z kilkoma innymi pracownikami tej instytucji. W czwartek rano premier złożył też wieniec pod pomnikiem ofiar ataku na World Trade Center z 11 września 2001 roku.