Posłowie z litewskiej opozycyjnej partii konserwatywnej w piątek wystąpili z wnioskiem o zbadanie konfliktu posła Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) Michała Mackiewicza z polskimi politykami wysokiej rangi.

Posłów ze Związku Ojczyzny – Litewskich Chrześcijańskich Demokratów zaniepokoiły doniesienia litewskich mediów o tym, że poseł Mackiewicz, który jest też prezesem Związku Polaków na Litwie (ZPL), w nieetyczny sposób wypowiada się o ambasador Polski na Litwie Urszuli Doroszewskiej i że otrzymał wezwanie do prokuratury w Warszawie w sprawie nieprawidłowości finansowych podczas rozliczania się z polskimi organizacjami.

„Litwa ściśle współpracuje z ambasadą RP na Litwie, utrzymuje stosunki dyplomatyczne z Polską” - wskazuje poseł Żygimantas Pavilionis, jeden z autorów wniosku skierowanego do komisji etyki i procedur litewskiego Sejmu. Zdaniem posła „retoryka członka Sejmu i prezesa jednej z organizacji mniejszości polskiej na Litwie, a także możliwy brak przejrzystości w jego działalności są nie tylko nieetyczne, ale prowadzą do podsycania niezgody na tle narodowościowym”.

Fundacja "Pomoc Polakom na Wschodzie" złożyła zawiadomienie do prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę Fundacji i skarbu państwa przez Zarząd Główny ZPL. Ma to związek, jak wskazuje Fundacja, „z rażącym naruszeniem prawa polskiego oraz podstawowych zasad rachunkowości" przez Zarząd Główny Związku.

Fundacja stwierdziła naruszenia w połowie stycznia 2017 roku, gdy wykonywała "obowiązki związane z nadzorem sprawozdań oraz oceną merytoryczną i finansową wydatkowania dotacji" dla Zarządu Głównego ZPL.

Zarząd Fundacji po wykryciu i potwierdzeniu nieprawidłowości formalnoprawnych i rachunkowych zawiadomił prokuraturę o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie" i skarbu państwa. Zarząd Fundacji wystąpił o wszczęcie postępowania przygotowawczego i „podjęcie niezbędnych czynności dowodowych”.

Michał Mackiewicz otrzymał wezwanie do prokuratury w Warszawie. W związku z tym w przeddzień zjazdu ZPL, który odbył się 26 maja, ambasador Polski w Wilnie Urszula Doroszewska zasygnalizowała Mackiewiczowi, aby nie kandydował na kolejną kadencję prezesa Związku. To oburzyło Mackiewicza. W rozmowie z dziennikarzami nazwał ambasador „arogancką urzędniczką”. Następnie tłumaczył, że „to nie była rozmowa posła z ambasador, lecz rozmowa litewskiego Polaka z Polakiem z Warszawy”.

Posłowie partii konserwatywnej we wniosku do komisji etyki i procedur litewskiego Sejmu pytają, czy „wypowiedzi posła Mackiewicza wobec przedstawiciela Polski - strategicznego partnera Litwy (...) są zgodne ze standardami etyki parlamentarzysty” i czy przewodnictwo Mackiewicza w ZPL, organizacji, która otrzymuje wsparcie z zagranicy, i możliwe nieprzejrzyste wykorzystywanie wsparcia "jest zgodne ze statusem posła i jego obowiązkami”.

Michał Mackiewicz podczas zjazdu ZPL 26 maja zdecydowaną większością głosów został wybrany na kolejną kadencję prezesa organizacji. ZPL jest najliczniejszą organizacją polską na Litwie, liczy ponad 10 tys. osób.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)