Kierowca ciężarówki przewożącej w ubiegłym roku nielegalnych imigrantów do USA, których 10 zmarło z powodu upału, został w piątek skazany na karę dożywotniego więzienia bez możliwości ubiegania się o wcześniejsze zwolnienie.

61-letni James Matthew Bradley Jr. został uznany w październiku ubiegłego roku za winnego nielegalnego transportowania imigrantów dla korzyści finansowej ze skutkiem śmiertelnym oraz zmowy w celu nielegalnego transportowania imigrantów, również ze skutkiem śmiertelnym.

23 lipca 2017 roku w ciężarówce zaparkowanej przed supermarketem Walmart w San Antonio, 240 km od granicy z Meksykiem, znaleziono 39 imigrantów, głównie z Meksyku i Gwatemali. Dziesięciu z nich zmarło, w tym dwóch w szpitalu. Klimatyzacja w pojeździe była zepsuta i panująca w środku temperatura wzrosła do niebezpiecznie wysokiego poziomu ponad 38 stopni C.

Bradley Jr. zeznał w śledztwie, że transportował naczepę do kupca w Teksasie i nie wiedział o przebywających w środku imigrantach. Zeznał też, że gdy usłyszał "uderzenia i wstrząsy", otworzył drzwi podczas postoju na parkingu i "został zaskoczony, kiedy wypadli na niego +Latynosi+, powalając go na ziemię".

Amerykańska straż graniczna regularnie informuje o znajdowaniu imigrantów w samochodach w pobliżu granicy z Meksykiem. (PAP)

jo/ mc/