Przedstawiciele państw członkowskich w Radzie UE zatwierdzili w czwartek decyzję o przyznaniu Gruzji 45 mln euro pomocy makrofinansowej. Środki te mają pomóc pokryć potrzeby finansowe, wspierać stabilizację gospodarczą oraz reformy w tym kraju.

Zdaniem urzędników w Brukseli perspektywy ekonomiczne Gruzji nie są najlepsze, choć czyni ona postępy, jeśli chodzi o reformy gospodarcze. Komisja Europejska wskazuje na niepewność w otoczeniu tego kraju, a także niewystarczające rezerwy, zwłaszcza w kontekście jego międzynarodowego zadłużenia.

Pomoc finansowa, zaproponowana przez KE jeszcze w 2017 roku, ma uzupełnić program pomocowy Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Z całkowitej kwoty 45 mln euro 10 mln euro mają stanowić granty, a do 35 mln euro pożyczki średnioterminowe na korzystnych warunkach. Wypłata środków będzie ściśle powiązana z wdrażaniem przez Tbilisi reform uzgodnionych między UE a Gruzją.

"Wypłaty będą uzależnione od przestrzegania przez Gruzję mechanizmów demokratycznych i rządów prawa oraz zagwarantowania poszanowania praw człowieka. Spełnienie tych warunków jest monitorowane przez Komisję (Europejską) i Europejską Służbę Działań Zewnętrznych" - podkreśliła Rada UE w komunikacie.

Zatwierdzone w czwartek wsparcie będzie trzecim tego rodzaju. Pierwsze dwie operacje makrofinansowe na rzecz Gruzji, warte po 46 mln euro, zostały uruchomione po agresji rosyjskiej na to państwo w 2008 roku. UE dostarcza też wsparcie Gruzji w ramach polityki sąsiedztwa.