UE pozytywnie oceniła w piątek gotowość prezydenta USA Donalda Trumpa do spotkania z przywódcą Korei Płn. Kim Dzong Unem. Szefowa unijnej dyplomacji podkreśliła, że zobowiązanie Pjongjangu do negocjacji o denuklearyzacji może być drogą do rozwiązania sporu.

Trump poinformował, że zaaprobował propozycję spotkania z Kim Dzong Unem, przekazaną w czwartek za pośrednictwem dyplomatów Korei Południowej. Kim zobowiązał się do wstrzymania wszelkich prób z bronią jądrową do czasu spotkania z przywódcą USA.

"Odnotowaliśmy zobowiązanie Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej do rozpoczęcia negocjacji w sprawie denuklearyzacji i powstrzymania się od testów broni jądrowej i pocisków rakietowych podczas tych negocjacji. Jeżeli zapowiedzi te zostaną potwierdzone, mogą stworzyć warunki niezbędne do rozwiązania (problemu) w drodze negocjacji" - podkreśliła w oświadczeniu wysoka przedstawiciel ds. polityki zagranicznej UE Federica Mogherini.

Spotkanie Kim Dzong Una z prezydentem USA Donaldem Trumpem mogłoby odbyć się w maju. W kwietniu dojdzie do spotkania Kim Dzong Una i prezydenta Korei Płd. Mun Dze Ina. Będzie to pierwsze od ponad 10 lat spotkanie przywódców obu Korei.

"Z zadowoleniem przyjęliśmy ostatnie pozytywne wydarzenia dotyczące sytuacji na Półwyspie Koreańskim. Zapowiedź spotkania na szczycie prezydenta Republiki Korei Muna z przywódcą KRLD Kim Dzong Unem w kwietniu jest zachęcająca" - powiedziała na konferencji prasowej w Brukseli rzeczniczka Mogherini Maja Kocijanczicz.

Jak poinformowała, szefowa MSZ Korei Płd. Kang Kiung Wha weźmie udział w najbliższym spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych 19 marca.

Propozycje Korei Płn. przedstawione w czwartek w Waszyngtonie nie byłyby możliwe bez wizyty delegacji KRLD przy okazji otwarcia zimowych igrzysk olimpijskich w Pjongczangu. Odwilż w relacjach między państwami koreańskimi nastąpiła po miesiącach napięcia, związanego z prowadzonymi przez KRLD testami atomowymi i balistycznymi. W tym czasie Kim i Trump grozili sobie wzajemnie użyciem siły militarnej.

UE opowiada się za całkowitą i nieodwracalną denuklearyzacją Półwyspu Koreańskiego.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)