Trzech ukraińskich wojskowych zginęło, a trzech zostało rannych na linii frontu w konflikcie z prorosyjskimi separatystami w Donbasie na wschodzie Ukrainy – poinformował w czwartek sztab armii w Kijowie.

Są to największe straty ukraińskiego wojska od początku roku. W okresie od świąt katolickiego Bożego Narodzenia, przez Nowy Rok, do prawosławnego Bożego Narodzenia i związanych z nimi ferii zimowych na wschodniej Ukrainie obowiązywał tzw. świąteczny rozejm, który jednak był naruszany.

Przedstawiciel Ministerstwa Obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk oświadczył na czwartkowym briefingu dla prasy, że dwóch żołnierzy zginęło w wyniku wybuchu miny w okolicach miejscowości Pisky pod Donieckiem. Jeszcze jeden poniósł śmierć w rezultacie ostrzału dokonanego przez separatystów koło miejscowości Nowołuhanske.

Według Motuzianyka siły separatystów nasiliły w ostatnich dniach ataki z użyciem ciężkiej broni, zakazanej przez mińskie porozumienia w sprawie Donbasu. Ukraiński wojskowy przyznał, że siły rządowe dwukrotnie otwierały ogień w odpowiedzi na ostrzały przeciwnika.

W konflikcie na wschodzie Ukrainy, który wybuchł wiosną 2014 roku, zginęło dotychczas ponad 10 tysięcy osób.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)