Prokuratura okręgowa skierowała do sądu dwa wnioski o areszt dla funkcjonariuszy warszawskiego zarządu CBŚP, zatrzymanych w sobotę przez Biuro Spraw Wewnętrznych KGP. W sumie zatrzymano kilkunastu policjantów; w związku z tą sprawą odwołany został szef warszawskiego zarządu CBŚP.

Prokuratura nie ujawnia szczegółów sprawy, ale wiadomo, że chodzi o nieprawidłowości przy przejmowaniu podrobionej odzieży, obuwia, kosmetyków i zegarków.

Rzecznik prokuratury okręgowej Michał Dziekański poinformował, że śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez funkcjonariuszy warszawskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji.

"Intensywne czynności procesowe w tej sprawie realizowane z udziałem policjantów z Biura Spraw Wewnętrznych KGP trwają od 2 marca 2017 r. W dniu dzisiejszym zatrzymano kilkunastu funkcjonariuszy policji. Dotychczas w związku z zagrożeniem surową karą i obawą matactwa skierowano 2 wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania" - powiedział.

Dodał, że sprawa dotyczy nieprawidłowości przy zabezpieczaniu "hurtowych ilości podrobionej odzieży, obuwia, kosmetyków i zegarków". "Stosownie do ustaleń nadal trwających czynności dowodowych, prokuratura jest gotowa stawiać kolejne zarzuty podejrzanym niezależnie od pełnionych przez nich funkcji" - podkreślił.

Wcześniej KGP poinformowała, że w związku z tą sprawą odwołano naczelnika warszawskiego zarządu CBŚP i kierownictwo jednego z jego wydziałów.

"Policjanci BSW KGP bazując na własnych ustaleniach, w porozumieniu z Prokuraturą Okręgową w Warszawie i kierownictwem CBŚP zatrzymali do wyjaśnienia kilkunastu funkcjonariuszy CBŚP z Warszawy. Wyjaśniane są okoliczności sprawy dotyczące możliwości przekroczenia uprawnień. W związku z tą sprawą odwołano ze stanowisk naczelnika Zarządu CBŚP w Warszawie oraz kierownictwo jednego z wydziałów" - poinformowano w specjalnym komunikacie.

Jak dodano w przypadku potwierdzenia nieprawidłowości, wobec funkcjonariuszy zostanie wszczęta procedura wydalenia za służby.