Skuteczna ochrona klimatu wymaga dalszej redukcji emisji gazów cieplarnianych, w tym wzrostu zdolności pochłaniania CO2 przez ekosystemy leśne i na terenach zurbanizowanym - podkreślono w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR).

Autorzy dokumentu podkreślają, że od 1990 roku w wyniku zmian strukturalnych w gospodarce i prowadzonej przez państwo polityce ekologicznej, zdecydowanie zmniejszyło się zanieczyszczenie powietrza, wody i gleb w Polsce. Skuteczne zarządzanie emisjami przemysłowymi zmniejszyło ich udział w zanieczyszczeniu powietrza, a także znacząco ograniczyło emisję gazów cieplarnianych.

"Redukcja krajowej emisji gazów cieplarnianych w 2012 r. wyniosła 29,1 proc. stanu wyjściowego, ewidencjonowanego w 1988 r. Jednak skuteczna ochrona klimatu wymaga dalszej redukcji emisji, w tym wzrostu zdolności pochłaniania CO2 przez ekosystemy, szczególnie leśne i towarzyszące obszarom zurbanizowanym" - napisano.

W strategii czytamy, że realizacja polityki Unii Europejskiej, która zmierza do ograniczania emisji CO2, jest dla Polski "zadaniem stosunkowo trudnym". Jest to spowodowane wysoką emisyjnością naszej gospodarki, opartej głównie na węglu.

Autorzy przypomnieli, że Polska redukuje swoje emisje CO2 w ramach zobowiązań międzynarodowych - m.in. Protokołu z Kioto czy porozumienia paryskiego, oraz w ramach pakietu energetyczno-klimatycznego UE. W przypadku Wspólnoty głównymi narzędziem redukcji emisji jest system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych (EU ETS). Jest to nacisk ekonomiczny, ponieważ emitent musi kupić takie uprawnienia. Drugim elementem polityki klimatycznej UE jest ograniczenie emisji CO2 z sektorów nieobjętych systemem UE ETS, czyli w rolnictwie, sektorze bytowo-komunalnym, transporcie i budownictwie.

Jak czytamy w SOR, oprócz innowacyjnych rozwiązań prowadzących do zmniejszania emisji należy położyć też nacisk na naturalne pochłanianie dwutlenku węgla przez lasy i zieleń miejską, a także poprzez odpowiednie zmiany w rolnictwie.

Ograniczeniu emisji ma pomóc też promocja elektromobilności, np. niskoemisyjnego transportu publicznego.

W kontekście polityki klimatycznej dokument wymienia projekt leśnych gospodarstw węglowych, które przyczyniałby się do zmniejszania koncentracji CO2 w atmosferze. Pomysł polega na tym, by przy prowadzeniu odpowiedniej gospodarki leśnej, czyli przez sadzenie konkretnych gatunków drzew bądź dosadzanie nowych w istniejących lasach, wychwycić większą ilość dwutlenku węgla. Program leśnych gospodarstw węglowych ma ruszyć od tego roku, a ewentualny handel pochłoniętymi emisjami - w 2020 r. Polska stara się, by taki mechanizm został uznany przez UE.

Resort środowiska przekonuje, że dzięki odpowiedniej gospodarce leśnej, rocznie w polskich lasach można zmagazynować nawet 40 mln ton CO2 rocznie. (PAP)