Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek wydał zarządzenie o wygaśnięciu mandatu prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka, któremu CBA zarzuca złamanie ustawy antykorupcyjnej. Żuk zapowiedział, że odwoła się do sądu.

Czarnek poinformował na konferencji prasowej w poniedziałek, że podjął tę decyzję po analizie wszystkich dostępnych mu materiałów, czyli dokumentacji CBA oraz wyjaśnień Żuka. Podkreślił, że zgodnie z opiniami prawnymi wywołanymi w tej sprawie, był zobowiązany do wydania zarządzenia zastępczego, oraz, że był związany z ustaleniami CBA i nie ma uprawnień, aby je kwestionować.

„To nie jest inicjatywa wojewody, to jest inicjatywa CBA, jako organu wyspecjalizowanego” – powiedział Czarnek. Bezczynność – przekonywał - groziła mu narażeniem się na zarzut niedopełnienia obowiązku. „Na to ja narażać się oczywiście nie zamierzałem” – dodał.

CBA ustaliło, że prezydent Lublina wbrew zakazowi był członkiem rady nadzorczej spółki PZU Życie od 1 stycznia 2014 r. do 21 stycznia 2016 r. i osiągał z tego źródła dochody ponad 260 tys. zł.

Żuk utrzymuje, że nie złamał prawa, gdyż pełnił funkcję członka rady nadzorczej PZU Życie w imieniu Skarbu Państwa.

Czarnek tłumaczył, że wyjaśnienia Żuka to tylko „nadinterpretacja prawa, bądź postulaty pod adresem ustawodawcy”. Przepisy ustawy antykorupcyjnej dopuszczają bowiem zasiadanie prezydenta w radzie nadzorczej, o ile zostanie doń skierowany przez ministra skarbu państwa bądź spółkę, w której udział Skarbu Państwa przekracza 50 proc. kapitału zakładowego lub liczby akcji. Tak – według wojewody - nie było w przypadku Żuka. W PZU Życie Skarb Państwa nie ma żadnej akcji, a w PZU – 34,4 proc. – tłumaczył wojewoda.

Czarnek zaznaczył, że prezydent Żuk może zaskarżyć jego zarządzenie do sądu administracyjnego, na co ma 30 dni. Jeśli to zrobi, to najprawdopodobniej będzie mógł dokończyć kadencję. „Takie sprawy zwykle trwają w sądzie długo, nawet ponad dwa lata” – powiedział Czarnek.

Żuk zapowiedział, że odwoła się do sądu. „Będę bronił swojego dobrego imienia i niezwłocznie skieruję sprawę na drogę sądową, korzystając z przysługującego mi prawa złożenia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a jeśli będzie taka konieczność - także do Naczelnego Sądu” – napisał w poniedziałek Żuk w oświadczeniu przekazanym mediom.

Przypomniał, że wydanie zarządzenia zastępczego przez wojewodę nie wywołuje jakichkolwiek zmian prawnych w pełnieniu funkcji prezydenta.

Powtórzył, że pełnił funkcję członka rady nadzorczej PZU Życie w imieniu Skarbu Państwa. „Spółka PZU SA w chwili zgłaszania mnie i powołania na członka Rady Nadzorczej do spółki PZU Życie SA posiadała 100 proc. udziału w tej spółce, a Skarb Państwa dysponował siłą głosu na Walnym Zgromadzeniu PZU SA ponad 50 proc.” – napisał Żuk

Jak zaznaczył, posiada trzy opinie prawne sporządzone przez wybitnych specjalistów i autorytety w dziedzinie prawa, które jednoznacznie wskazują, iż nie doszło do naruszenia obowiązujących przepisów.

Krytycznie decyzję wojewody ocenił przewodniczący rady miasta Lublin Piotr Kowalczyk. „Uznaję to za polityczny manifest wojewody, a nie decyzję, którą podjęto po merytorycznej ocenie sytuacji” – napisał Kowalczyk w oświadczeniu. Zapowiedział, że wspólnie z radnymi ugrupowania Wspólny Lublin i PO zamierza przygotować projekt uchwały zaskarżającej zarządzenie wojewody do sądu. Projekt takiej uchwały mógłby być głosowany na najbliższej sesji, 2 marca - zaznaczył.

Wojewoda wydał zarządzenie zastępcze ponieważ rada miasta nie podjęła uchwały o wygaśnięciu mandatu prezydenta Żuka. Wojewoda wezwał do tego radę w końcu grudnia; rada miała na to 30 dni.

Po wezwaniu wojewody przewodniczący rady miasta Piotr Kowalczyk uznał, że sprawa została już przez radnych rozstrzygnięta i nie ma powodu, aby ją ponownie procedować

Rada miasta 14 listopada ubiegłego roku na sesji nadzwyczajnej, zwołanej z inicjatywy Żuka, zajmowała się wnioskiem CBA dotyczącym wygaśnięcia mandatu prezydenta. Uchwała o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu przepadła w głosowaniu, natomiast radni przyjęli uchwałę o braku podstaw do wygaszenia mandatu Żuka.

Uchwałę rady miasta o braku podstaw do wygaśnięcia mandatu prezydenta Żuka uchylił wojewoda. Rada zaskarżyła jego zarządzenie do sądu administracyjnego.

Żuk pełni funkcję prezydenta Lublina drugą kadencję. Wybory w 2014 r. wygrał w pierwszej turze.