Szef PO Grzegorz Schetyna spotkał się we wtorek wieczorem w Sejmie z liderami Nowoczesnej Ryszardem Petru i PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Rozmowa dotyczyła m.in. scenariuszy na środę, kiedy to ma rozpocząć się kolejne posiedzenie Sejmu.

O godz. 20.30 w Sejmie zebrał się klub PO. „Będziemy rozmawiać o różnych scenariuszach, decyzjach zarządu” – powiedział dziennikarzom przed posiedzeniem klubu Schetyna.

Relacjonował też przebieg spotkania z Petru i Kosiniakiem-Kamyszem. Jak mówił, rozmowa do której doszło z jego inicjatywy, dotyczyła m.in. scenariuszy na środę. W spotkaniu nie brał udziału przedstawiciel Kukiz’15, do którego Schetyna również wystosował zaproszenie.

„Rozmawialiśmy o tym jakie plany na te pierwsze godziny jutrzejszego dnia, co z posiedzeniem Sejmu" - zaznaczył Schetyna. Jak dodał, Kosiniak-Kamysz i Petru opowiadali z kolei o wtorkowym spotkaniu liderów ugrupowań parlamentarnych u marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. "To było takie spotkanie liderów partii opozycyjnych” – zaznaczył szef PO.

Zapowiedział, że do kolejnego spotkania szefów trzech partii opozycyjnych ma dojść w środę; tego dnia rano ma również obradować klub PO. Zaplanowane jest także posiedzenie zarządu krajowego Platformy.

Środowe posiedzenie Sejmu ma rozpocząć się o godz. 12. Wcześniej – o godz. 9 ma zebrać się Prezydium Sejmu, a o godz. 10 - Konwent Seniorów.

Od 16 grudnia na sali plenarnej trwa protest posłów PO i Nowoczesnej. Politycy Platformy nieoficjalnie zapowiadają, że nie dopuszczą do rozpoczęcia środowego posiedzenia Sejmu - są gotowi blokować nie tylko mównicę na sali plenarnej, ale również Salę Kolumnową, która jest przez PiS brana pod uwagę jako alternatywne miejsce organizacji obrad Sejmu. W Sali Kolumnowej 16 grudnia odbyły się głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 rok.

Szef Nowoczesnej Ryszard Petru zadeklarował we wtorek, że jego klub nie zamierza blokować mównicy sejmowej; chce na początku środowych obrad zgłosić wniosek o reasumpcję głosowania przyszłorocznej ustawy budżetowej. Kosiniak-Kamysz oczekuje, że środowe posiedzenie Sejmu rozpocznie się na sali plenarnej. Ludowcy również wykluczają możliwość blokowania mównicy sejmowej.

W poniedziałek i we wtorek z inicjatywy marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego odbyły się dwa spotkania liderów ugrupowań parlamentarnych. Po zakończeniu wtorkowych rozmów ich uczestnicy byli zgodni, że nie osiągnięto porozumienia.

W żadnym ze spotkań nie brał udziału szef PO Grzegorz Schetyna, który zaproponował dyskusję w gronie liderów czterech formacji opozycyjnych: Platformy, Nowoczesnej, PSL i Kukiz'15. Zainteresowanie udziałem w spotkaniu wyrazili szefowie Nowoczesnej Ryszard Petru i PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.