W niektórych dzielnicach stolicy kończą się koncesje na alkohol i potrzebne są nowe, z większymi limitami - informuje "Życie Warszawy".

Rada Warszawy, zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości, decyduje o ilości punktów sprzedaży alkoholu. Limituje zarówno sklepy detaliczne, jak i lokale gastronomiczne.

Aktualnie wygasają poprzednie zezwolenia. Władze niektórych dzielnic proszą o zwiększenie ilości punktów sprzedaży alkoholu. Rozwój miasta oraz budowa kolejnych osiedli wymusza niejako powstawanie nowych sklepów i lokali rozrywkowo - gastronomicznych.

Sprzedaż napojów wyskokowych jest również dla każdej dzielnicy dodatkowym źródłem dochodów, ponieważ otrzymuje podatek od ich sprzedaży, zwany popularnie korkowym. Dlatego niektóre wręcz zachęcają do otwierania nowych lokali właśnie u nich i starają się uzyskać większy limit "na zapas".

W Warszawie alkohol może być sprzedawany maksymalnie w 2 250 lokalach gastronomicznych - czytamy w "Życiu Warszawy".