Macron ma plan, jakie działania może podjąć UE po wprowadzeniu ceł przez USA
Macron wezwał we wpisie na platformie X do stanowczej obrony europejskich interesów, przy wykorzystaniu unijnej legislacji ACI, która pozwala na działania odwetowe w odniesieniu do prób wywarcia na UE presji ekonomicznej.
ACI pozwala np. na ograniczenie dostępu do przetargów na zamówienia publiczne firmom pochodzącym z kraju, który stosuje naciski wobec Wspólnoty - relacjonuje Reuters.
Prezydent ocenił, że jeśli do 1 sierpnia nie dojdzie do porozumienia z USA w sprawie taryf, to w obronie europejskiego eksportu Komisja Europejska powinna zmobilizować wszelkie środki nacisku, jakimi dysponuje.
Niemcy też krytykują zapowiedź wprowadzenia przez USA 30-proc. ceł
Również ministra gospodarki Niemiec Katherina Reiche zareagowała na inicjatywę Trumpa i oceniła, że cła, które zamierza on nałożyć, poważnie zaszkodzą europejskim firmom eksportowym, a zarazem niekorzystnie wpłyną na gospodarkę USA i amerykańskich konsumentów. Dodała, że konieczne jest szybkie doprowadzenie do pragmatycznego porozumienia w negocjacjach handlowych z USA.
Stowarzyszenie niemieckich eksporterów (BGA) ogłosiło, że zapowiedź Trumpa dotycząca wdrożenia ceł na dobra z UE od 1 sierpnia to element jego strategii negocjacyjnej, a Unia nie powinna dać się zastraszyć i musi negocjować z USA jak „równy z równym”.
Kto jeszcze skomentował wpis Trumpa ws. ceł?
Wcześniej decyzję Trumpa skomentowali przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i szef Rady Europejskiej Antonio Costa; obydwoje podkreślili, że UE jest gotowa do obrony swoich interesów. Von der Leyen dodała, że Unia nadal dąży do porozumienia z USA przed 1 sierpnia.
Po powrocie Donalda Trumpa do Białego Domu UE przyspieszyła rozmowy handlowe z krajami m.in. w Azji Południowo-Wschodniej i Ameryce Południowej, podkreślając potrzebę dywersyfikacji. W najbliższych dniach Komisja Europejska ma przedstawić finalną propozycję umowy z Mercosurem. (PAP)