Chińskie władze obniżyły tymczasowo o 25 proc. opłaty wizowe dla podróżnych z krajów takich, jak m.in. Polska, Japonia, Meksyk, Wietnam i Filipiny – poinformowano w piątek na stronach internetowych chińskiego MSZ i ambasad.

Pekin stara się o turystów, także z Polski

To kolejna decyzja Pekinu na rzecz przyciągnięcia turystów z zagranicy po zniesieniu w listopadzie obowiązku wizowego dla obywateli kilku innych państw. W celu usprawnienia przepływu osób pomiędzy Chinami i zagranicą, w okresie od 11 grudnia 2023 roku do 31 grudnia 2024 roku obniżone opłaty wizowe dla obywateli krajów strefy Schengen będą stanowić równowartość 195 zł – podała ambasada ChRL w Polsce na swojej stronie internetowej.

Wizy dla Polaków tańsze. Ale niektórzy nie płacą wcale

Jest to najnowszy z licznych kroków podjętych ostatnio przez Chiny, obliczonych na zwiększenie częstotliwości przyjazdów turystów i biznesmenów. Pekin stara się o napływ większej liczby osób z zagranicy w obliczu niekorzystnych wskaźników rozwoju drugiej co do wielkości gospodarki świata.

Pod koniec listopada strona chińska zniosła obowiązek wizowy dla obywateli Włoch, Francji, Niemiec, Holandii, Hiszpanii, a także Malezji. Pilotażowy program, który umożliwia 15-dniowy pobyt w celach biznesowych, turystycznych oraz rodzinnych, wszedł w życie 1 grudnia tego roku i będzie obowiązywał do 30 listopada 2024 roku.

Chiny otwarte na cudzoziemców

Rzecznik chińskiego MSZ zapewniał we wtorek podczas briefingu prasowego, że polityka ruchu bezwizowego przyniosła wyraźne efekty, "ułatwiając życie podróżnym". Chińskie media informowały, że już pierwszego dnia z tej możliwości skorzystało 2029 osób.