Cenionego na Zachodzie ministra obrony Ukrainy Ołeksija Reznikowa, który stracił wpływy w obozie władzy ze względu na oskarżenia o korupcję w kierowanym przez niego resorcie, zastąpi Rustem Umierow. To zaufany człowiek drugiej osoby w państwie – Andrija Jermaka, szefa biura prezydenta. Dotychczasowy kierownik Funduszu Majątku Państwowego (FDMU) będzie najwyżej postawionym muzułmaninem w historii Ukrainy.

Wpływy Ołeksija Reznikowa malały od początku roku

ikona lupy />
Przyszły minister obrony Rustem Umierow / EPA/PAP / fot. STR/EPA/PAP

Reznikow został ministrem w listopadzie 2021 r., trzy i pół miesiąca przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji. Zastąpił fatalnie ocenianego Andrija Tarana, za którego kierownictwa państwo obcięło wydatki na liczne programy zbrojeniowe. W przededniu inwazji Reznikow, podobnie jak inni przedstawiciele władz z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim na czele, ale w przeciwieństwie do szefa wywiadu wojskowego Kyryła Budanowa, publicznie deprecjonował ostrzeżenia o szykującym się najeździe. Obecnie jest mu to wypominane przez ekspertów sympatyzujących z opozycją. Po 24 lutego 2022 r. ta ocena zmieniła się na korzyść ministra. Dziś 57-letni Reznikow był ceniony za umiejętności dyplomatyczne, które pomogły Kijowowi w przekonywaniu zachodnich partnerów do przesyłania broni.

Czarne chmury zaczęły się nad nim gromadzić w styczniu. Opiniotwórcze „Dzerkało tyżnia” opisało wówczas nieprawidłowości związane z dostawami żywności dla armii. Stawki miały być zawyżone; do świadomości społecznej przebiły się zwłaszcza jajka po 17 hrywien (1,90 zł) za sztukę. Początkowo minister wszystkiemu zaprzeczał, ale ostatecznie jego zastępca Wjaczesław Szapował oraz szef departamentu zakupów publicznych stracili stanowiska. Ministrowi nie zarzucano korupcji, ale raczej nieskuteczną z nią walkę. W lutym obóz władzy zastanawiał się nad jego dymisją. Miano mu zaproponować stanowisko ministra strategicznych gałęzi przemysłu. Szef klubu partii rządzącej Dawyd Arachamija pisał, że resort obrony przejmie Budanow. W obronie Reznikowa stanęli jednak zachodni dyplomaci, a sam minister odrzucił pomysł transferu, powołując się na „brak wiedzy eksperckiej”.

Gwóźdź do trumny: publikacja w „Ukrajinśka prawda”

Reznikow zachował stanowisko kosztem utraty wpływów. Zdymisjonowany po skandalu wiceminister był jego prawą ręką, a kontrolę nad resortem stopniowo przejmowali ludzie Jermaka, w tym inna zastępczyni ministra – Hanna Malar. Od lutego Reznikow odpowiadał przede wszystkim za kontakty z Zachodem, które od początku były jego mocną stroną, i był nieco złośliwie określany mianem ministra spraw zagranicznych resortu obrony.

Gwoździem do trumny była kolejna publikacja. 25 sierpnia „Ukrajinśka prawda” napisała, że resort kupił letnie kurtki w cenie zimowych. Reznikow zapowiedział, że jeśli oskarżenia się potwierdzą, sam poda się do dymisji. W niedzielę prezydent zapowiedział wymianę i oświadczył, że następcą Reznikowa zostanie Umierow. Wczoraj minister przesłał do parlamentu oświadczenie o podaniu się do dymisji. Identyczny wniosek złożył Umierow. Formalna zmiana ma nastąpić do końca tygodnia.

Kim jest Rustem Umierow?

Rustem Umierow jest działaczem mniejszości krymskotatarskiej. W 2019 r. został wybrany do parlamentu z listy Głosu, który spośród partii opozycyjnych należy do bardziej skłonnych do współpracy z władzami. Znalazł się w orbicie zainteresowania Jermaka, a po rozpoczęciu inwazji angażował się w delikatne misje dyplomatyczne. W lutym i marcu 2022 r. razem z Reznikowem brał udział w rozmowach z Rosjanami, zerwanych po odkryciu masowych zbrodni. Jak reszta ukraińskiej delegacji, po jednej z rund skarżył się na objawy podtrucia. Później brał udział w wymianie jeńców z Mariupola na lidera obozu prorosyjskiego Wiktora Medwedczuka. Dysponuje znakomitymi kontaktami na Bliskim Wschodzie, co w kontekście zaangażowania tej części świata w rozmowy o mechanizmie handlu ukraińskim zbożem oraz przymiarkach do pertraktacji rozejmowych może mieć duże znaczenie.

Kontrkandydatami do przejęcia resortu byli także rosnący w siłę wicepremier Ołeksandr Kubrakow, minister strategicznych gałęzi przemysłu Ołeksandr Kamyszin, także wiązany z Jermakiem, oraz szefowa Centrum Wsparcia Zwiadu Powietrznego Marija Berlinska. Akcje tej ostatniej stały wysoko, bo część obozu władzy uważała, że powołanie kobiety będzie korzystne wizerunkowo, ale zmalały 19 sierpnia po ataku Rosjan na wystawę dronów w Czernihowie, w wyniku którego zginęło siedem osób. Choć zgodę na imprezę wydały władze, część opinii publicznej oskarżyła współorganizującą ją Berlinską, że o miejscu akcji wiedziało zbyt wielu ludzi, by informacja nie dotarła do Rosjan.

Wymiana ministra podczas wojny egzystencjalnej, czyli takiej, w której porażka zagraża istnieniu państwa, to precedens. Ministrem obrony Bośni i Hercegowiny przez całą wojnę z Serbią był Munib Bisić (1992–1996), w Wielkiej Brytanii resort na lata 1940–1945 objął premier Winston Churchill, a wymianę w rządzie RP wymusiła śmierć Władysława Sikorskiego w katastrofie lotniczej. ©℗