Jak podkreślił, najgorętszymi punktach są Kreminna, Biłohoriwka i Swatowe. „To co tam się odbywa, nie jest po prostu próbą codziennego szturmowania naszych pozycji. Rosjanie eksperymentują. A to nacierają ciężkim sprzętem, do 10-12 sztuk, a to atakują trzy bojowe wozy piechoty, a między nimi piechota, a to głęboko w lesie stoi czołg i ostrzeliwuje (ukraińskie) pozycje, a to wysyłane są trzy kompanie” – oznajmił.
Dodał, że oprócz tego siły rosyjskie nieustannie wykorzystują drony różnych typów.
„Nasi obrońcy starają się na każdą taką falę (ataku) dać godną odpowiedź.(…) Według stanu na chwilę obecną sytuacja jest bardzo trudna, ale jest pod pełną kontrolą na wszystkich trzech kierunkach” – zapewnił.
Wcześniej Hajdaj zaznaczył na Telegramie, że wojska rosyjskie atakujące w rejonie Kreminnej nie mają już czołgów T-90, więc używają starszej generacji maszyn T-72.
Większość obwodu ługańskiego jest okupowana przez Rosjan. W trakcie obecnej ofensywy starają się oni zająć pozostałe tereny. (PAP)
mw/ fit/