USA będą pośredniczyć w przekazaniu Ukrainie przez sojuszników czołgów z epoki sowieckiej - podał w piątek "New York Times", powołując się na przedstawiciela administracji. Pierwsze dostawy mają zacząć się wkrótce.

Według cytowanego przez gazetę oficjela, ma to być odpowiedź USA na prośbę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o przekazanie Ukrainie czołgów. Urzędnik odmówił podania informacji na temat liczby maszyn i krajów ich pochodzenia, ale zapowiedział, że do transferu dojdzie niedługo. Nie podano również na czym konkretnie polega amerykańskie pośrednictwo.

Używane przez ukraińskie siły czołgi pochodzące z epoki Związku Sowieckiego, głównie T-72, są w wyposażeniu wielu państw byłego Układu Warszawskiego, w tym Polski.

Wcześniej Niemcy ogłosiły wyrażenie zgody na transfer 56 bojowych wozów piechoty BWP-1 z Czech. Sprzęt ma trafić na Ukrainę za kilka tygodni z uwagi na konieczność napraw.

Według znanego bloga Oryx zbierającego dane o fotograficznie potwierdzonych stratach wojennych, Ukraina straciła co najmniej 88 czołgów, zaś przejęła od Rosjan co najmniej 161 maszyn, choć nie wiadomo w jakim stanie.

Morawiecki o przekazaniu czołgów: To sprawy bardzo delikatne

O doniesienia "New York Times" został zapytany w sobotę na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Premier dopytany, czy strona amerykańska zwróciła się w tej sprawie już do Polski i czy Polska jest w stanie to zrobić, odpowiedział: "My oczywiście jesteśmy w bliskim kontakcie ze stroną amerykańską i przekazujemy bardzo różne rodzaje broni, broni przede wszystkim defensywnej. W kontekście naszej pomocy, pomocy wojskowej, pomocy w obronie ich domów, ich terytoriów, jesteśmy bardzo, bardzo aktywni".

"Co do szczegółów tej pomocy to jesteśmy oczywiście w stałym kontakcie z naszymi partnerami amerykańskimi, ale ponieważ są to sprawy bardzo delikatne, związane z pomocą wojskową, to szczegółów nie będę ujawniał".

Pentagon ogłosił kolejną transzę pomocy wojskowej dla Ukrainy

Pentagon ogłosił w piątek kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, na który złożą się m.in. bezzałogowce, rakiety sterowane laserem i pojazdy Humvee. Wartość sprzętu ma wynieść 300 mln dolarów.

"Ta decyzja podkreśla niezachwiane zobowiązanie Stanów Zjednoczonych na rzecz suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy i wsparcia jej heroicznych wysiłków by odeprzeć wojnę rozpoczętą z wyboru Rosji" - stwierdził w oświadczeniu rzecznik resortu John Kirby.

W skład pakietu mają wejść kierowane laserowo systemy rakietowe, drony-kamikaze Switchblade, drony rozpoznawcze Puma, systemy przeciwdronowe, pojazdy opancerzone Humvee, noktowizory i celowniki termowizyjne, karabiny maszynowe i usługi satelitarne.

Nowa transza oznacza, że od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji USA przekażą Ukrainie sprzęt o wartości co najmniej 1,6 mld dolarów. Przekazywanie ostatniego pakietu wartego 800 mln dolarów ruszyło w ubiegłym tygodniu. (PAP)