Ukraina i Rosja traktują poważnie negocjacje pokojowe, ale pomiędzy stronami utrzymują się bardzo znaczące rozbieżności - poinformowała w czwartek agencja Reutera powołując się na źródła w państwach UE i NATO.
"Słuchając w środę przemówienia prezydenta (Rosji) Władimira Putina do narodu, można było odnieść wrażenie, że Rosja nie jest skłonna do kompromisu" - ocenili rozmówcy agencji Reutera.
Rozmowy pokojowe Ukrainy z Rosją rozpoczęły się 28 lutego, w piątym dniu rosyjskiej inwazji. Dotychczas odbyły się cztery rundy negocjacji, przeprowadzone na terytorium Białorusi w pobliżu granic z Polską i Ukrainą, a także w formacie online. W skład ukraińskiej delegacji wchodzą m.in. minister obrony Ołeksij Reznikow i doradca prezydenta Mychajło Podolak. Na czele delegacji z Rosji stoi doradca głowy państwa Władimir Miedinski.
Erdogan: Ankara mogłaby być miejscem rozmów Zełenskiego z Putinem
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zaproponował w czwartkowej rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, by Ankara była miejscem jego rozmów pokojowych z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - podała kancelaria szefa państwa tureckiego.
Według komunikatu kancelarii Erdogan powiedział, że uzgodnienie pewnych spraw wymagać będzie bezpośredniego spotkania przywódców Rosji i Ukrainy. Ocenił też, że trwały rozejm może doprowadzić do wypracowania długoterminowego rozwiązania konfliktu.
Również w czwartek, po rozmowach z szefem tureckiej dyplomacji Mevlutem Cavusoglu, minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba potwierdził, że Ankara zabiega o zorganizowania bezpośrednich rozmów Zełenski-Putin. (PAP)
(PAP)