Liczba zabiegów, jak wynika z informacji DGP, w ramach NFZ spadła trzykrotnie. W 2020 r. (od stycznia do listopada) do indukcji poronienia (w większości przypadków chodzi o aborcję) doszło 1248 razy, w zeszłym - 423. Poza systemem, jak podaje Aborcja Bez Granic, od 27 stycznia 2021 r. (data publikacji wyroku TK w Dzienniku Ustaw) było ich ok. 33 tys.
Obecnie aborcja jest możliwa tylko wtedy, gdy ciąża pochodzi z gwałtu lub gdy zagrożone jest życie lub zdrowie matki. Dyskusja dotyczy tego, czy chodzi również o zdrowie psychiczne.