Negocjacje z Teheranem budzą niepokój Izraela. Państwo żydowskie próbuje przekonać Stany Zjednoczone do porzucenia dyplomacji. Dotychczas bezskutecznie
Utrzymujące się różnice w ocenach co do tego, jak przeciwdziałać rozwojowi irańskiego programu nuklearnego, doprowadziły do wzrostu napięć między administracją Joego Bidena a Izraelem. Państwo żydowskie obawia się, że po negocjacjach w Wiedniu Amerykanie powrócą do porozumienia nuklearnego z Iranem sprzed sześciu lat. A to – jak ostrzega rząd Naftalego Bennetta – umożliwi Teheranowi postęp na drodze ku uzyskaniu broni atomowej. Oficjalnie Amerykanie głoszą, że do układu z ajatollahami daleka droga. – Iran nie wydaje się poważnie podchodzić do zrobienia tego, co konieczne, by przywrócić umowę nuklearną – mówił niedawno sekretarz stanu Antony Blinken. Władze w Teheranie stawiają przed USA zaporowe warunki wstępne: najpierw zniesienie wszystkich sankcji.
Dlatego, by zmiękczyć irańską pozycję, Biden porzucił marchewkę i chwycił za kij. W grudniu Biały Dom zasygnalizował, że jest gotów do zaostrzenia sankcji. Ta twardsza linia – jak pisze „New York Times” – ma również na celu uspokojenie coraz bardziej sfrustrowanych izraelskich urzędników, zaniepokojonych tym, że Waszyngton nie jest gotów porzucić dyplomacji. Izraelczycy podejrzewają, że Amerykanie mogą prowadzić z Irańczykami tajne rozmowy i że prędzej czy później dojdzie do odnowienia układu nuklearnego i cofnięcia sankcji. Stąd liczne wizyty izraelskich urzędników nad Potomakiem. „NYT” pisze, że apele ze strony bliskowschodniego sojusznika o odłożenie na bok dyplomacji nie spotkały się jednak ze zrozumieniem w amerykańskiej stolicy. Jednym z celów rządu Bennetta ma być obecnie uzyskanie od Białego Domu gwarancji, że USA nie będą blokowały ataków izraelskich służb w regionie, nawet jeśli układ nuklearny zostanie wskrzeszony. Przed ostatnimi atakami – jednym we wrześniu na bazę rakietową, a drugim w czerwcu na fabrykę wirówek – Izrael konsultował się ze Stanami Zjednoczonymi.
Pozostało
78%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama