Rumuński portal Oficiul destiri powiadomił, że wykryto dwukrotne naruszenie granicy. Przy pierwszym poderwano dwa niemieckie samoloty Eurofighter Typhoon z bazy Mihail Kogalniceanu, przy drugim - dwa F-16 Fighting Falcon z bazy Borcea.
Lotnictwo monitoruje sytuację - przekazał portal, dodając, że w przypadku dronów i innych statków powietrznych, naruszających rumuńską przestrzeń powietrzną, stosowane środki są określane na podstawie poziomu zagrożenia. Głównym celem jest ochrona życia ludności. Zniszczenie samolotu jest przewidziane jedynie w ostateczności.
Rumunia wprowadziła specjalny alert, po raz pierwszy w historii
Po raz pierwszy w historii Rumunia wydała alert RO-ALERT dla okręgu Vrancea po tym, jak rosyjskie drony naruszyły jej przestrzeń powietrzną w ciągu dnia. Ministerstwo Obrony poinformowało, że piloci rumuńskich sił powietrznych otrzymali zgodę na „atakowanie celu powietrznego”, co oznacza najwyższy poziom gotowości i realne ryzyko eskalacji incydentów przy granicy z Ukrainą, donosi rumuński portal Mediafax.
Sytuacja nabrała dodatkowej powagi, gdy jeden z rosyjskich dronów spadł na dom w Republice Mołdawii, powodując straty materialne i wzbudzając obawy o bezpieczeństwo całego regionu. Władze Mołdawii potwierdziły zdarzenie i podkreśliły, że takie incydenty stają się coraz częstsze wraz z intensyfikacją rosyjskich ataków na południu Ukrainy.