Spada rola Rosji i Iranu w tureckim rynku gazu
Udział Rosji w tureckim rynku gazu spadł z ponad 60 proc. dwie dekady temu do 37 proc. w pierwszej połowie 2025 roku. Tymczasem długoterminowe umowy na dostawy 22 mld m sześc. gazu rocznie przez gazociągi Blue Stream i TurkStream wygasają w najbliższych latach.
Wygasające kontrakty i dążenie do dywersyfikacji dostaw
Na podobnym etapie realizacji jest umowa Turcji z Iranem - kontrakt na 10 mld m sześc. kończy się w połowie 2026 roku, oraz umowy z Azerbejdżanem na łącznie 9,5 mld m sześc., które wygasają w 2030 i 2033 roku. Ankara prawdopodobnie przedłuży część z nich, eksperci przewidują jednak, że będzie dążyć do uzyskania bardziej elastycznych warunków i mniejszych wolumenów, by zwiększyć dywersyfikację dostaw.
USA naciskają na Turcję w sprawie współpracy energetycznej
USA od miesięcy naciskają na sojuszników, w tym należącą do NATO Turcję, by ograniczali współpracę energetyczną z Rosją i Iranem. Podczas spotkania w Białym Domu 25 września prezydent USA Donald Trump miał wezwać tureckiego przywódcę Recepa Tayyipa Erdogana do dalszego zmniejszania zakupów rosyjskiego gazu.
Import LNG z USA i wzrost krajowego wydobycia
Pierwsze efekty już widać. Turcja zaczęła zwiększać krajowe wydobycie gazu i szukać alternatywnych dostawców. W ostatnich miesiącach rząd w Ankarze podpisał umowy na dostawy skroplonego gazu ziemnego (LNG) z amerykańskimi firmami o łącznej wartości 43 mld dolarów.
Według wyliczeń agencji Reutera produkcja krajowa i zakontraktowany import LNG mają wzrosnąć z obecnych 15 mld m sześc. do ponad 26 mld m sześc. rocznie w 2028 roku. Oznacza to, że do tego czasu pokrywać będą one ponad połowę swojego zapotrzebowania na gaz ziemny.
Zwrot w polityce energetycznej może znacząco ograniczyć udział Rosji i Iranu w rynku Turcji, która jest ostatnim dużym odbiorcą ich surowca w Europie. Według Aleksieja Biełgoriewa z moskiewskiego Instytutu Energii i Finansów w teorii państwowy turecki koncern energetyczny BOTAS mógłby nawet zakończyć import z Rosji w perspektywie dwóch-trzech lat.
- Ale tego nie zrobi, bo rosyjski gaz jest konkurencyjny cenowo i pozwala na wywieranie presji na innych dostawców - dodał Biełgoriew w rozmowie z agencją Reutera.
Perspektywa 2028 roku – większa niezależność Turcji
Zdaniem ekspertów Turcja będzie importowała rosyjski i irański gaz na potrzeby wewnętrzne, a eksportowała własną produkcję. W ten sposób będzie mogła dokonać ekspansji na europejski rynek, po tym jak w 2028 roku w życie wejdzie unijny zakaz importu rosyjskich surowców energetycznych.