- Obowiązek zgłaszania inwestycji powyżej 100 tys. zł
- mLegitymacje studenckie od 1 października 2025 r.
- Zmiany na kierunku lekarskim i dentystycznym od września 2025 r.
- Specustawa wizowa już obowiązuje - zmiany dla studentów zagranicznych
- Kłopotliwe zmiany
Ponadto uczelnie wciąż odczuwają konsekwencje wprowadzonych latem, podczas trwającej rekrutacji, nowych regulacji dotyczących przyjmowania na studia cudzoziemców.
Obowiązek zgłaszania inwestycji powyżej 100 tys. zł
Kilka zmian prawnych jest podejmowanych w ramach pracy zespołu deregulacyjnego. Jedną z nich jest ta podpisana przez prezydenta pod koniec sierpnia, która dotyczy zgłaszania przez jednostki szkolnictwa wyższego (np. uczelnie czy instytuty Polskiej Akademii Nauk) do systemu POL-on inwestycji tylko powyżej 100 tys. zł. Celem jest ograniczenie biurokracji, ponieważ dotychczasowy obowiązek zamieszczania w systemie danych o wszystkich inwestycjach, niezależnie od ich wartości, był uznawany przez środowisko akademickie za czasochłonny i uciążliwy.
mLegitymacje studenckie od 1 października 2025 r.
Ponadto, już od 1 października uczelnie będą wydawać mLegitymacje studenckie w postaci dokumentu mobilnego w aplikacji mObywatel, a wersja w postaci karty będzie dostępna na wniosek studenta. Środowisko akademickie pozytywnie ocenia te zmiany, wskazując przede wszystkim na ułatwienie codziennego życia oraz oszczędności związane z zaprzestaniem drukowania plastikowych kart.
Zmiany na kierunku lekarskim i dentystycznym od września 2025 r.
Za to od września obowiązują też nowe przepisy dotyczące zmian w zakresie kształcenia na kierunku lekarskim, lekarsko-dentystycznym i położnictwie, które dotyczą standardu tego kształcenia, m.in. określenia liczebności grup czy zmian wymiaru zajęć realizowanych w symulowanych warunkach klinicznych.
Specustawa wizowa już obowiązuje - zmiany dla studentów zagranicznych
Z kolei dużą zmianą, której konsekwencje uczelnie wciąż odczuwają, było wejście w życie z początkiem lipca nowych przepisów dotyczących przyjmowania cudzoziemców na studia w Polsce i wydawania im wiz – w ramach tzw. specustawy wizowej.
Zgodnie ze znowelizowanymi zapisami zagraniczni kandydaci na studia w Polsce muszą mieć teraz świadectwo ukończenia szkoły średniej i poświadczenie znajomości języka wykładowego na poziomie co najmniej B2. Nie dotyczy to cudzoziemców, którzy ukończyli szkołę w którymś z państw UE i OECD oraz w Ukrainie i Chinach, z którymi Polska ma podpisane umowy.
Ponadto uczelnie nie mogą już same weryfikować stopnia znajomości języka wykładowego u cudzoziemców kandydujących na studia – ci muszą przedstawić państwowy certyfikat na poziomie B2 i wyższym. To również okazało się problematyczne z uwagi na odległe terminy egzaminów państwowych. Dlatego też Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej (NAWA) dołożyła egzamin na poziomie B2 z języka polskiego w swojej listopadowej sesji z innymi poziomami (pierwotnie sesję dla poziomu B2 przewidziano na połowę lutego).
Kłopotliwe zmiany
Zresztą, już sama data spowodowała zamieszanie, ponieważ zmiany weszły w trakcie trwania procesu rekrutacji, który zazwyczaj startuje w czerwcu. W związku z czym część kandydatów objęta była starym trybem (bez weryfikacji znajomości języka polskiego), część – przejściowym (weryfikacja, ale przez uczelnię), a część – nowym (weryfikacja poprzez certyfikat państwowy lub inny podany w przepisach dokument).
Przedstawiciele uczelni przyznawali, że nowe regulacje stały się źródłem stresu dla wielu osób – tak pracowników, jak i kandydatów. W pewnym momencie – gdy minister nauki jeszcze nie wydał rozporządzenia określającego, jakie rodzaje dokumentów miałyby potwierdzać znajomość języka – Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP) wskazała wręcz na powodowanie paraliżu procesu rekrutacji.
Limity w przyjmowaniu cudzoziemców
Nowe regulacje w kwestii obcokrajowców wprowadziły też m.in. limity. I tak, obecnie liczba cudzoziemców przyjmowanych w danej uczelni w danym roku akademickim nie może przekroczyć 50 proc. ogólnej liczby studentów tej uczelni.
Co z zagranicznymi świadectwami i dyplomami
Ponadto, od 1 lipca Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej (NAWA) stała się jedynym organem odpowiedzialnym za wydawanie indywidualnych informacji o zagranicznych świadectwach i dyplomach. Wcześniej takie kompetencje miał kurator oświaty.
Planowane zmiany
Wśród regulacji, nad którymi pracuje resort nauki, a które mają wejść w życie w tym roku akademickim, można wymienić: wprowadzenie możliwości elastycznego gospodarowania środkami na stypendia rektora oraz możliwość finansowania przez uczelnie ze środków budżetu państwa zadań związanych ze wspieraniem osób niepełnosprawnych w procesie przyjmowania i kształcenia na studiach podyplomowych. Według zapowiedzi obie te zmiany mają obowiązywać od 2026 roku.
Zmiany dla doktorantów
Doktoranci szczególnie czekają na możliwość otrzymania zapomogi w trudnej sytuacji życiowej, możliwość zawieszenia kształcenia z powodów innych niż rodzicielstwo oraz wprowadzenie mLegitymacji doktoranckich (czyli tych w wersji cyfrowej). Prace nad tymi kwestiami są w toku. Z kolei z myślą o studentach trwają prace m.in. nad modyfikacją systemu stypendialnego.
Kiedy tzw. ustawa Gowina
Środowisko naukowe czeka jednak przede wszystkim na reformę systemu szkolnictwa wyższego i nowelizację ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce,tzw. ustawy Gowina. Ponowne prace rozpoczęły się wraz z przywróceniem Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w 2024 roku i objęciem teki ministra przez Dariusza Wieczorka, który jednak pod koniec ub.r. podał się do dymisji. Następnie kierownictwo nad resortem objął Marcin Kulasek, który w celu wypracowania projektu nowelizacji powołał zespół złożony z przedstawicieli środowiska akademickiego i naukowego.
Gorącym w środowisku tematem jest również praca nad nowymi zasadami ewaluacji, czyli oceny działalności naukowej. Efektem jest przyznawanie podmiotom kategorii naukowych, co wpływa również na możliwości prowadzenia szkół doktorskich i kształcenia doktorantów. W sierpniu wiceministra nauki Karolina Zioło-Pużuk powiedziała PAP, że szkic rozporządzenia dotyczącego ewaluacji naukowej ma być gotowy późną jesienią.