Od początku 2025 roku ma działać w Wojsku Polskim inspektorat ds. systemów dronowych. Ma on zająć się koordynacją strategii wykorzystania bezzałogowych statków powietrznych, a także unifikacją szkolenia ich operatorów.

-Od początku przyszłego roku będzie działać inspektorat ds. systemów dronowych, który skupi działania obecnie rozproszone między różne instytucje wojska – poinformował podczas debaty Defence24.pl przy okazji MSPO w Kielcach dowódca zarządu obrony powietrznej i przeciwrakietowej Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. bryg. Kazimierz Dyński. Jak mają wyglądać rozwiązania przyszłości?

Drony jako element pola walki

Drony odgrywają bardzo istotną rolę na współczesnym polu walki, a konflikt na Ukrainie jest tego doskonałym przykładem. Bezzałogowe statki powietrzne zmieniły sposób prowadzenia działań wojennych, oferując siłom zbrojnym nowe możliwości w zakresie rozpoznania, obserwacji i wsparcia ogniowego. Dzięki dronom, zarówno armia ukraińska, jak i rosyjska, mogły monitorować ruchy wojsk przeciwnika w czasie rzeczywistym, co pozwalało na bardziej precyzyjne planowanie operacji wojskowych oraz efektywniejsze użycie artylerii.

-Dzisiaj, kiedy sztuczna inteligencjaszeroko wchodzi nie tylko do Sił Zbrojnych, ale do innych dziedzin, połączymy te dwa obszary i myślę, że będziemy mieli w tej wizji Sił Zbrojnych do zakomunikowania bardzo ważną zmianę, która nas czeka - i to nawet nie będziemy czekać do 2035 r. Oprócz tego multidomenowość, czyli już powiemy wprost: kończy się era połączoności, zaczyna sięera multidomenowości.- mówił o roli bezzałogowców Szef Sztabu Generalnego Wojsk Polskiego gen. Wiesław Kukuła..

Nie tylko bojowe drony są przydatne

Drony we współczesnych wojnach pełnią także funkcję logistyczną i taktyczną. Ukraińskie wojsko oraz jednostki obrony terytorialnej korzystają z tanich, komercyjnie dostępnych dronów do transportu zaopatrzenia, jak również w operacjach ofensywnych i dywersyjnych. Z kolei siły rosyjskie stosują drony nie tylko do prowadzenia zwiadu, ale także do przeprowadzania zmasowanych ataków na pozycje ukraińskie.

Użycie dronów kamikaze, takich jak Shahed-136 dostarczanych z Iranu, ukazuje, jak technologia bezzałogowa może prowadzić do destrukcyjnych i nieprzewidywalnych konsekwencji. Z kolei Bayraktar TB2 używany przez Ukrainę, stał się symbolem tego konfliktu, niszcząc ważne cele militarne, takie jak czołgi i systemy obrony powietrznej. Powołanie inspektoratu ds. systemów dronowych ma spowodować, że Wojsko Polskie nie pozostanie w tyle za światowymi trendami w bezzałogowcach.