Duże problemy z wypłaceniem gotówki może mieć dziś nawet jedna trzecia Polaków, a to za sprawą ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Od samego rana prowadzi ją jeden z największych polskich operatorów bankomatów, sieć Euronet, czterokrotnie obniżając dzienny limit wypłat podczas jednej transakcji. Sieć chce w ten sposób zwrócić uwagę na finansowe problemy branży.
Ogłoszony przez Euronet protest rozpoczął się we wtorek rano i potrwa przez cały dzień, a na własnej skórze odczują go wszyscy ci, którzy poczują potrzebę wypłacenia gotówki.
Problemy z wypłatą gotówki z bankomatów
Dotychczasowy limit dzienny, jaki można było jednorazowo wypłacić z bankomatów sieci Euronet, wynosił 800 zł, a dziś obniżony został do zaledwie 200 zł. Swój protest firma uzasadnia coraz trudniejszą sytuacją finansową, gdyż VISA, Mastercard i Polski Standard Płatności (BLIK) nie pokrywają kosztów krajowej wypłaty gotówki z bankomatów ponoszonych przez operatorów.
„Od 14 lat stawka za wypłatę gotówki kartą krajową, a od 2015 roku także przy użyciu kodu BLIK (tzw. interchange bankomatowy), jaką płacą VISA, Mastercard i Polski Standard Płatności (BLIK) operatorom bankomatów praktycznie nie zmieniła się. Doprowadziło to do sytuacji, w której krajowe wypłaty gotówki realizowane są przez operatorów bankomatów w Polsce ponad dwukrotnie poniżej kosztów jakie ponoszą oni w związku z taką usługą” – podaje w komunikacie sieć Euronet.
Do rozpoczęcia protestu sieć skłoniły wyniki Analizy Rynku Bankomatów w Polsce, przygotowanej przez Wydział Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego w sierpniu 2023 r. Analiza bazująca na danych z 69% rynku bankomatów w Polsce (bankowych i niebankowych) potwierdza, że rentowność branży konsekwentnie spada, a przychody z krajowej wypłaty gotówki (interchange bankomatowy) pokrywają tylko ok. 49% kosztów krajowej transakcji wypłaty ponoszonych przez operatorów niezależnych.
Protest operatora bankomatów. Czemu zmniejsza limit?
Protest Euronetu, który obsługuje ponad 7,5 tys. bankomatów w Polsce może okazać się dość dotkliwy, bowiem to właśnie ta sieć odpowiada za obsługę 30 proc. wszystkich tego typu urządzeń. Jak twierdzą przedstawiciele firmy, mimo iż powszechnie twierdzi się, że społeczeństwa odchodzą od używania gotówki, to właśnie na bankomaty spadła odpowiedzialność za zapewnienie jej dostarczania Polakom.
„Bankomaty nigdy nie były tak istotne dla użytkowników w historii bankowości polskiej jak teraz – nigdy wcześniej nie obsługiwały tak dużych przepływów gotówkowych będących odpowiedzią na zapotrzebowanie społeczne. Przy mniejszej liczbie oddziałów bankowych i zamykaniu obsługi kasjerskiej, sieci bankomatowe stały się krytycznym elementem infrastruktury finansowej kraju. Tym bardziej krytycznym w obliczu zagrożeń w obszarze bezpieczeństwa” – twierdzi Euronet.
I choć jak zastrzega Euronet, firma nie pobiera dodatkowych opłat za wielokrotne transakcje, ale robić mogą to banki, z których kart korzystamy. I tym samym może dojść do sytuacji, że za wypłatę z bankomatu tej samej kwoty zapłacimy dziś czterokrotnie więcej.
Do kiedy potrwa protest Euronetu?
Zaburzenie płynności funkcjonowania dużej części bankomatów w Polsce ma pomóc, zdaniem Euronetu, zwrócić uwagę na problem branży i doprowadzić do podjęcia korzystnych dla niej rozwiązań.
„Postulujemy zmianę obecnego systemu pobierania opłaty za transakcje krajowej wypłaty gotówki przez operatorów bankomatów od VISA, Mastercard i BLIK oraz dostosowania go do poziomu uwzględniającego realne koszty świadczenia tej usługi” – twierdzą przedstawiciele firmy.
Protest potrwa przez cały wtorek na na ekranach bankomatów pojawi się komunikat, informujący klientów o przyczynach utrudnień