Trybunał Konstytucyjny orzekł, że uchwała Sejmu z 6 marca 2024 roku dotycząca "usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego z lat 2015-2023 w kontekście działalności Trybunału Konstytucyjnego" jest niezgodna z Konstytucją RP, i postępowanie w tej sprawie zostało umorzone.
Na wniosek posłów PiS
Wniosek o zbadanie konstytucyjności tej uchwały złożyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości, argumentując, że narusza ona "zasadę podziału i równowagi władzy", zakazującą ingerencji jednej władzy w kompetencje drugiej, oraz podważa niezależność władzy sądowniczej.
Bez pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego
Poseł Paweł Śliz, reprezentujący Sejm, przed rozpoczęciem rozprawy wnioskował o rozpoznanie sprawy przez pełny skład sędziowski, lecz Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił tego wniosku, uznając sprawę za nieskomplikowaną i pozostawiając ją trzem sędziom: Bohdanowi Święczkowskiemu, Stanisławowi Piotrowiczowi i Bartłomiejowi Sochańskiemu.
Hołownia opuszcza salę rozpraw
Po decyzji Trybunału, polityk z Polski 2050 Szymon Hołownia opuścił salę rozpraw, co sędzia Bogdan Święczkowski określił jako "niedopuszczalne i skandaliczne". Sejm, w pisemnym stanowisku, wniósł o umorzenie postępowania z powodu "niedopuszczalności wydania wyroku".