Wczesnym rankiem w czwartek na schodach do Cmentarza Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich doszło do zdarzenia, gdzie nieznani sprawcy rozlali krew i rozrzucili kości.

Ambasador Putina wygwizdany

To miejsce, które co roku 9 maja, w tzw. Dzień Zwycięstwa, odwiedza rosyjski ambasador, aby złożyć kwiaty pod obeliskiem. Tego samego dnia zaplanowano również protest "Euromaidan Warszawa", mający na celu przypomnienie rosyjskiemu dyplomacie o działaniach Rosji na Ukrainie. W protestach brały udział Ukrainki ubrane w białe suknie, z nazwiskami poległych żołnierzy oraz nazwami zniszczonych miast, co miało symbolizować straty i cierpienia wojenne.

W ubiegłym roku, podobna sytuacja miała miejsce, gdy ambasador Rosji, Siergiej Andriejew, nie został wpuszczony na teren cmentarza ze względu na protesty antywojenne z udziałem symbolicznych grobów oraz makiet zbombardowanych miast, co miało przypominać o brutalności działań wojennych.

Cmentarz nowych okupantów

Cmentarz został założony w latach 1949-1950, w okresie tuż po zakończeniu działań wojennych, kiedy stosunki między Polską a Związkiem Radzieckim były kształtowane przez nowe realia polityczne. Projekt generalny cmentarza wykonał znany architekt Bohdan Lachert, natomiast projekt zieleni stworzył Władysław Niemirski. Obydwaj architekci obrali za cel stworzenie przestrzeni, która byłaby godnym miejscem spoczynku, ale także elementem integracji przestrzeni miejskiej.

Cmentarz charakteryzuje się klasyczną dla radzieckich mauzoleów monumentalnością formy i symetrią kompozycji. Centralnym elementem nekropolii jest duży obelisk oraz centralna aleja prowadząca do głównego monumentu, co podkreśla ceremonialny charakter miejsca. Na terenie cmentarza znajdują się 294 groby indywidualne oraz 540 mogił zbiorowych.