Jeśli wyborca nie będzie chciał brać udziału, w którymś z głosowań, nie musi pobierać wszystkich kart go głosowania, należy powiadomić o tym przedstawiciela komisji wyborczej - przypomniała szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak. Na każdej z kart wyborczych stawia się tylko jeden znak X przy jednym nazwisku. Za nieważny uznaje się głos, gdy wyborca w żadnej z kratek nie postawi znaku X lub zagłosuje na więcej niż jedną osobę.

Na konferencji PKW przed niedzielnymi wyborami samorządowymi szefowa Krajowego Biura Wyborczego powiedziała, że wyborca po potwierdzeniu swojej tożsamości przy pomocy dokumentu ze zdjęciem, lub aplikacji mObywatel i potwierdzeniu przez komisję wyborczą obecności w spisie wyborców, otrzymuje karty do głosowania.

Cztery karty do głosowania

W wyborach samorządowych, w których wybierani są radni gmin, powiatów, sejmików oraz wójtowie, burmistrzowi i prezydenci miast, wyborcy w większości gmin otrzymają cztery karty do głosowania.

"Jeżeli wyborca nie będzie chciał brać udziału w którymś z głosowań, jak wiemy mamy cztery głosowania, musi to zgłosić komisji i wtedy weźmie tylko te karty do głosowania w wyborach, w których chce wziąć udział" - wyjaśniła.

Jeden znak X przy jednym nazwisku

Na każdej z kart wyborczych stawia się tylko jedenznak X przy jednym nazwisku. Za nieważny uznaje się głos, gdy wyborca w żadnej z kratek nie postawi znaku X lub zagłosuje na więcej niż jedną osobę. Po wypełnieniu kart wyborca musi je wrzucić do urny wyborczej; nie wolno wynosić kart do głosowania poza lokal wyborczy, ani też odstępować komukolwiek takiej karty.

Głosowanie na podstawie aktu pełnomocnictwa

Szefowa KBW przypomniała ponadto, że w przypadku wyborców głosujących na podstawie aktu pełnomocnictwa należy pamiętać, by przynieść właściwy egzemplarz tego aktu. Sporządzane są w dwóch egzemplarzach: na pierwsze głosowanie i ponowne.