Podwyżki dla nauczycieli to absolutny priorytet; kolejna sprawa to kryzys zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży i brak odpowiedzi szkoły na ten problem – mówiła w środę w Radia Wrocław posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk o problemach polskiej edukacji.

Podwyżki dla nauczycieli

Według posłanki Lewicy, „fakt, że nauczyciele masowo odchodzą z zawodu jest podyktowany w pierwszej kolejności niskimi wynagrodzeniami”. „Podwyżki dla nauczycieli to jest absolutny priorytet. Kolejna sprawa to katastrofalny kryzys zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, i braku odpowiedzi szkoły na ten problem. Cóż już z tego, że Prawo i Sprawiedliwość na papierze zwiększyło liczbę etatów psychologicznych, kiedy nie ma psychologów, których można byłoby tam zatrudnić, także ze względu na bardzo niskie stawki” – mówiła Dziemianowicz-Bąk.

Dodała, że podwyżki dla nauczycieli powinny „pojawić się” od 1 stycznia 2024 r. „Naszym zdaniem, jako Lewicy, ciekawym rozwiązaniem, takim bardziej długofalowym, jeżeli chodzi o wynagrodzenie nauczycieli, jest to, co zaproponowało swego czasu ZNP, zgłaszając obywatelski projekt ustawy o powiązaniu wynagrodzeń nauczycielskich ze średnimi płacami w gospodarce, czyli wprowadzeniu pewnego rodzaju mechanizmu takiej stałej waloryzacji tych wynagrodzeń” – powiedziała posłanka.

Zdrowie psychiczne młodzieży

Dziemianowicz-Bąk pytana o działania mające na celu poprawę kondycji psychicznej dzieci i młodzieży, wskazała ma ustawę o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów. „Ustawę, której projekt przygotowałam w ramach parlamentarnego zespołu do spraw ustawowego uregulowania zawodu psychologa, w poprzedniej kadencji, wspólnie ze środowiskiem właśnie samych psychologów” – mówiła.

Jak wskazała, nowe przepisy mają uregulować zawód psychologa. „Kiedy już będziemy wiedzieć, że psycholog, czy to w szkole, czy w gabinecie, to jest faktycznie wykwalifikowany specjalista, no to trzeba zacząć zachęcać tych psychologów do pracy właśnie w oświacie, konkurując z wynagrodzeniami. Dziś w oświacie psychologowie zarabiają mniej, niż oczywiście na rynku prywatnym, ale także nawet mniej niż w ochronie zdrowia. Więc nic dziwnego, że brakuje ich na tych etatach psychologicznych” – podkreśliła posłanka Lewicy.

Bezpłatne posiłki dla uczniów

Dziemianowicz-Bąk mówiła też o postulacie Lewicy dotyczącym wprowadzenia w szkołach bezpłatnych posiłków dla każdego ucznia. „To jest projekt, który złożyliśmy w poprzedniej kadencji, jako Lewica. W deklaracjach był popierany, czy to przez parlamentarzystów Polskiego Stronnictwa Ludowego, czy niektórych parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej. Będziemy o tym rozmawiać. Oczywiście poprzedzony pilotażem, bo tutaj ważna jest współpraca z samorządami, z organami prowadzącymi szkoły” – zapowiedziała.

Posłanka pytana o głosowanie nad obywatelskim projektem ws. in vitro wyraziła nadzieję, że uzyska on poparcie sejmowej większości. „Bardzo się cieszę, że to właśnie ten projekt będzie jako pierwszy procedowany w tej nowej kadencji Sejmu” – podkreśliła.