Emerytur stażowych nauczycieli, rozszerzenia grona uprawnionych do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, zwiększenia nadzoru kuratora nad szkołami, stypendiów socjalnych dla studentów dotyczy projekt noweli, który w środę, wraz z poprawkami posłów PiS, rekomendowała Komisja Nauki.

W środę na Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy przygotowanej przez posłów PiS o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela, ustawy o instytutach badawczych, ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw. Główne założenia ustawy zaprezentował Tomasz Zieliński (PiS). Projekt dotyczy zarówno zmian w systemie szkolnictwa wyższego, jak i edukacji, instytutów naukowych czy emerytur nauczycielskich. Nowe przepisy mają realizować m.in. zapowiedzi ministra edukacji Przemysława Czarnka dotyczące tzw. emerytur stażowych dla nauczycieli.

Wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski pozytywnie ocenił zmiany proponowane w zakresie oświaty.

Posłanki opozycji, m.in. Katarzyna Lubnauer (KO) i Kinga Gajewska (KO) zwracały uwagę na to, że projekt jest bardzo obszerny, obejmuje aż 15 ustaw dotyczących różnych, nie związanych ze sobą, zagadnień, dlatego powinien być procedowany jako kilka oddzielnych projektów rządowych. Poza tym - jak mówiły - nie został poddany konsultacjom ze stroną społeczną. W czasie głosowania przepadł wniosek Gajewskiej o wysłuchanie publiczne projektu. Posłowie opozycji wnioskowali również o przerwę i zwołanie wspólnej komisji z Komisją Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej z uwagi na obszerną materię projektu. Ten wniosek również przepadł w głosowaniu.

Emocje w czasie obrad komisji wzbudziły zwłaszcza przepisy dotyczące emerytur nauczycielskich i liberalizacji studiów medycznych.

Joanna Borowiak (PiS) podkreśliła, że nowelą przywrócone zostanie prawo nauczycieli do wcześniejszych emerytur, które - jak mówiła - odebrano podczas rządów PO. Wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) Krzysztof Baszczyński, odnosząc się do słów Borowiak, skorygował, że prawo to odebrał rząd AWS (w czasie reformy emerytalnej w 1999 r.), a nie PO. Chodzi tutaj o prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę po 30 latach pracy.

ZNP postuluje o przywrócenie nauczycielom prawa do przejścia na emeryturę bez względu na wiek, na podstawie art. 88. Jednak - w ocenie Baszczyńskiego - projekt poselski nie przywraca tego prawa.

"To jest zupełnie inne rozwiązanie (obecnie procedowane przez Sejm - PAP), które spowoduje, iż nauczyciel, który pójdzie na tego typu emeryturę, może mieć wysokość świadczenia poniżej minimalnego świadczenia, ponieważ jest to typowo kapitałowe rozwiązanie" - powiedział wiceprezes ZNP.

W projekcie zaproponowano także zliberalizowanie przepisów odnoszących się do umożliwienia ubiegania się o pozwolenie na utworzenie studiów na kierunkach lekarskim lub lekarsko-dentystycznym przez uczelnie, które nie spełniały warunków poddania się ewaluacji jakości działalności naukowej. Katarzyna Lubnauer (KO) oceniła, że podstawą kształcenia jest klinika, a część uczelni, które będą mogły otworzyć studia na kierunkach lekarskich - ich nie ma, co ma się negatywnie odbić na jakości studiów.

Zbigniew Dolata (PiS) zapewnił, że zwiększenie dostępności studiów medycznych nie będzie wiązać się z ich niższym poziomem. "Mamy ogromny deficyt lekarzy. Za rządów Platformy nie robiono z tym absolutnie nic" - ocenił.

Wiceminister edukacji i nauki Wojciech Murdzek uzasadniał również potrzebę licznych zmian w ustawie o Instytutach Badawczych, która została uchwalona w 2010 r. Podkreślał, że jest to efekt oczekiwań ze strony instytutów i nadzorujących ich resortów.

W czasie środowych prac komisji przyjęto szereg poprawek Tomasza Zielińskiego (PiS), które m.in. doprecyzowują zasady ustalania podstawy i wysokości projektowanej wcześniejszej emerytury dla nauczycieli. Krystyna Szumilas (PO) pytała, czy złożona poprawka przyczyni się do jej podwyższenia. Wiceminister Piontkowski stwierdził, że wysokość tej emerytury będzie ustalana indywidualnie, w zależności od przypadku.

Inna z przyjętych poprawek dotyczy rozszerzenia kręgu osób, które będą mogły wnioskować o wydanie certyfikatu znajomości języka polskiego bez konieczności zdania egzaminu.

Przyjęto również poprawkę przewodniczącej komisji Mirosławy Stachowiak-Różeckiej (PiS). W jej myśl Akademia Ignatianum w Krakowie zmieni swoją nazwę 1 września br. na Uniwersytet Ignatianum w Krakowie.

Przepadły wszystkie poprawki opozycji m.in. Michała Gramatyki (Polska 2050). Gramatyka chciał wykreślenie tych zapisów noweli, które nie dotyczyły Karty Nauczyciela, m.in. instytutów badawczych czy Sieci Badawczej Łukasiewicz.

W projekcie znalazły się też zapisy zmieniające ustawę Prawo oświatowe, zmierzające do zwiększenia nadzoru kuratora nad szkołami i placówkami niepublicznymi. Kinga Gajewska (KO) w odrzuconej przez komisję poprawce proponowała usunięcie tego zapisu. Zwróciła uwagę na to, że zapis ten znajdował się w zawetowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę tzw. ustawy Lex Czarnek. Zgodnie z nimi organ sprawujący nadzór pedagogiczny będzie mógł polecić osobie prowadzącej niepubliczną szkołę lub placówkę niezwłoczne umożliwienie wykonania czynności z zakresu nadzoru pedagogicznego w szkole lub placówce; wykonywanie tych czynności powinno rozpocząć się nie później, niż w terminie 7 dni od dnia otrzymania polecenia.

Określono też wyraźnie termin usunięcia uchybień, w razie ich stwierdzenia przez organ nadzoru. Obecnie szkoła, placówka lub organ je prowadzący będą miały na to nie więcej, niż 30 dni.

W przypadku braku reakcji na zamiar przeprowadzenia kontroli, jak i zignorowanie jej zaleceń, na podstawie projektowanych przepisów, szkoła niepubliczna lub placówka może zostać wykreślona z ewidencji.

Według harmonogramu Sejmu II czytanie projektu odbędzie się w czwartek wieczorem.(PAP)

Autor: Szymon Zdziebłowski

szz/ mir/