W następnym albo jeszcze w kolejnym tygodniu prezydencki projekt ustawy doprecyzowujący zasady współdziałania władz w sprawach europejskich trafi do Sejmu - zapowiedział w czwartek w Polsat News szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej był w czwartek gościem Polsat News. Podczas rozmowy został zapytany m.in. o prezydencki projekt ustawy doprecyzowujący zasady współdziałania władz w sprawach europejskich. "Konstytucja Rzeczypospolitej z 1997 roku została uchwalona jeszcze przed wejściem do Unii Europejskiej. W międzyczasie w ramach polityki europejskiej został wydany wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który w jakimś sensie precyzuje, kto za co odpowiada" - podkreślił.

"Prezydent ma obowiązki reprezentowania państwa, jako najważniejszy przedstawiciel. Z drugiej strony politykę europejską w dużej mierze prowadzi rząd. Ale w ostatnich latach, od 2015 roku udało się wypracować bardzo dobre zwyczaje i praktyki współpracy pomiędzy rządem a prezydentem. Chcemy te dobre praktyki zachować w formie ustawy, tak aby wypełnić przepis konstytucyjny, którego nie ma. Nie ma przepisu regulującego tę dobrą współpracę" - wyjaśnił Przydacz.

Zaznaczył, że współpraca pomiędzy prezydentem, a rządem jest dzisiaj "na bardzo dobrym poziomie". "Ustawa ma to doprecyzować, stanowić taką podstawę prawną" - podkreślił.

"Projekt zaraz trafi do Sejmu. Myślę, że to będzie następny, albo jeszcze kolejny tydzień. Mamy nadzieję, że jako inicjatywa prezydencka spotka się także z akceptacją na poziomie rządowym i na poziomie koalicji rządzącej. Być może także posłowie opozycji będą chcieli zagłosować za tą ustawą, bo to będzie dobry przepis" - dodał szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej.

Prezydent Andrzej Duda zapowiedział swój prezydencki projekt ustawy doprecyzowujący zasady współdziałania władz w sprawach europejskich w 19. rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej. "Będzie niejako uzupełnieniem i wypełnieniem ogólnych przepisów konstytucyjnych dotyczących realizacji polityki zagranicznej, realizacji polityki międzynarodowej. Taką propozycję, jako projekt prezydencki, złoże w najbliższym czasie" - oświadczył prezydent. Wyraził nadzieję, że Sejm zajmie się tą inicjatywą na posiedzeniu 26 maja i zagłosują za nią wszystkie ugrupowania.

"Wie rzę w to, że ta ustawa zostanie przyjęta, bo ona jest potrzebna Polsce. Ona jest potrzebna dobremu funkcjonowaniu polskich władz, temu żebyśmy dobrze działali, żeby te postanowienia konstytucyjne, dotyczące współdziałania w zakresie polityki międzynarodowej, wypełnione dodatkowo orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, które przed wieloma laty zostało wydane, były realizowane jak najlepiej, a przez to, aby Polska jak najsprawniej funkcjonowała na arenie międzynarodowej, żeby polskie stanowisko i polski interesy mogły być najlepiej realizowane" - podkreślił prezydent. (PAP)

autor: Bartłomiej Figaj

bf/ mrr/