Sytuacja na rynku pracy jest podobna do ubiegłego roku a więc na razie nie ma niepokojących symptomów. Szacujemy, że w przyszłym roku bezrobocie wzrośnie do 5,4 proc. Obecnie na uproszczonych zasadach pracuje u nas ok. 650 tys. obywateli Ukrainy - powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

GUS poinformował, że stopa bezrobocia we wrześniu wyniosła 5,1 proc. wobec 5,2 proc. w sierpniu po korekcie. W ocenie minister rodziny i polityki społecznej "nadal możemy się cieszyć".

Minister Maląg w TVP 1 w czwartek wyjaśniła, że GUS co 10 lat dokonuje korekty stóp bezrobocia i jest to związane m.in. ze spisem rolnym. "Dane za wrzesień pokazują jednoznacznie spadek bezrobocia, ponieważ po korekcie mieliśmy 5,2 i 5,1. Kończą się prace sezonowe i obserwowaliśmy lekki wzrost bezrobocia, tymczasem nadal obserwujemy w Polsce spadek ok. 801 tys. osób bezrobotnych w kraju. Najniższe bezrobocie jest w Wielkopolsce i tam nadal się te wskaźniki utrzymują, zaś najwyższe bezrobocie jest na Podkarpaciu - 7,8 proc." - powiedziała Maląg.

Zaznaczyła, że w kraju wciąż są nowe oferty pracy. "Pracodawcy nadal zgłaszają je do publicznych służb zatrudnienia oraz na portale związane z ofertami pracy" - powiedziała minister. Wspomniała także, że przedsiębiorcy zgłaszają informacji o ewentualnych zwolnieniach grupowych.

Oceniła, że sytuacja na rynku pracy podobna jest do tej w ubiegłym roku a więc na razie nie ma niepokojących symptomów. Natomiast patrzymy w przyszłość z umiarkowanym optymizmem, ponieważ ma miejsce w kraju sytuacja spowolnienia gospodarczego. Szacujemy, że w przyszłym roku bezrobocie wzrośnie w Polsce do 5,4 proc." - powiedziała szefowa MRiPS.

Jak zaznaczyła, rynek pracy potrzebuje w kraju rąk do pracy. "Na uproszczonych zasadach w naszym kraju pracuje ok. 650 tys. obywateli Ukrainy. To jest bardzo dobra informacja" - oceniła minister Maląg.

Pytana o inflację minister powiedziała, że rząd robi wszystko, co może, aby ją wyhamować, ale nie chce, aby dokonywało się to kosztem płac. "Jesteśmy spokojni, nie zakładamy, że nastąpi w Polsce spirala płacowo-cenowa" - powiedziała szefowa MRiPS.

Zapytana o możliwość waloryzacji świadczenia 500 Plus, minister Maląg powiedziała, że "na ten moment nie zakładamy waloryzacji 500 Plus". "Rozwijamy świadczenia prorodzinne, w tym roku wprowadzony został Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, dofinansowanie do opieki żłobkowej. Dofinansowanie z RKO to ponad 3 mld zł, na około 550 tys. dzieci" - wskazała.(PAP)

Autor: Magdalena Gronek

mgw/ mhr/