Jacek Kurski ma zostać ministrem cyfryzacji. Ma wejść do rządu jeszcze jesienią.

O nowej funkcji byłego szefa TVP i reaktywacji ministerstwa cyfryzacji informuje Radio ZET. Początkowo mówiło się, że Jacek Kurski ma zastąpić Piotra Glińskiego na stanowisku ministra kultury. Z informacji Radia ZET wynika jednak, że Gliński nie chce opuścić rządu.

Podczas ubiegłotygodniowe konferencji prasowej w siedzibie PiS Kaczyński został zapytany o doniesienia medialne mówiące o tym, że były prezes TVP Jacek Kurski wejdzie w skład rządu.

"Decyzje w tej sprawie podejmuje kierownictwo rządu i oczywiście kierownictwo partii - tak jak jest we wszystkich ustrojach demokratycznych i te decyzje jeszcze są przed nami" - powiedział Kaczyński.

Dam Gliński, pytany o polityczną przyszłość Kurskiego odpowiedział, że to nie on będzie o tym informował. "Tak jak ja politycznie nie nadzorowałem mediów, choć byli tacy ludzie, co tak uważali, tak i nie ja będę decydował o tych zadaniach" - mówił. "Wiadomo, że jest wiele do zrobienia dla Polski, staramy się realizować najróżniejsze ważne rzeczy. Jacek Kurski z jego energią, doświadczeniem i wiedzą na pewno będzie bardzo przydatny dla naszego ugrupowania" - ocenił. Dopytywany, czy "w rządzie czy poza rządem", szef MKiDN powtórzył, że to nie on będzie o tym informował.

Gliński został także poproszony o komentarz do pojawiających się informacji, że Kurski miałby objąć funkcję ministra kultury. "W przestrzeni publicznej różne rzeczy się pojawiają, często nie warto ich nawet komentować" - powiedział szef MKiDN.

Rada Mediów Narodowych odwołała na początku września Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa TVP. W jego miejsce powołała Mateusza Matyszkowicza. "Potwierdzam, że w wyniku decyzji mojego środowiska politycznego, w porozumieniu ze mną przestałem być Prezesem TVP. Wiem, że przede mną kolejne wyzwania" - napisał wówczas Kurski na Twitterze.