W czwartek wieczorem, marszałek Senatu Tomasz Grodzki wygłosi wystąpienie "w obronie wolnych mediów w Polsce"; zostanie ono wyemitowane w TVP1, TVP Info oraz Programie Pierwszym Polskiego Radia - poinformowała PAP wicedyrektor Centrum Informacyjnego Senatu Anna Godzwon.

"Marszałek Senatu wygłosi orędzie w obronie wolnych mediów po głównym wydaniu Wiadomości" - powiedziała Godzwon.

Na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu wpisano projekt ustawy, której konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami połowa wpływów ze składek od reklam ma trafić m.in. do NFZ.

W ramach akcji "Media bez wyboru" w środę telewizje informacyjne TVN24 i Polsat News zamiast programu nadawały specjalny komunikat. Na stronach tvn24.pl, onet.pl, gazeta.pl i interia.pl w środę nie było żadnych artykułów informacyjnych. Do akcji przyłączyły się także stacje radiowe, m.in. RMF FM, ZET, TOK FM, Rock Radio - zamiast audycji stacje nadawały komunikat specjalny.

Media, które przyłączyły się do akcji "Media bez wyboru", na swoich stronach internetowych publikują list otwarty do władz RP i liderów ugrupowań politycznych. Według nich wprowadzenie podatku będzie oznaczać m.in. osłabienie, a nawet likwidację części mediów działających w Polsce, a także ograniczenie możliwości finansowania jakościowych i lokalnych treści.

Rzecznik rządu Piotr Müller podkreślał w środę na antenie w TVP Info, że projekt ws. składki od reklam został wpisany już kilka dni temu do wykazu prac legislacyjnych rządu i obecnie trwa etap prekonsultacji, który potrwa do 16 lutego. Podkreślił, że to jest opłata, "która została wprowadzona w wielu innych krajach Unii Europejskiej", m.in. we Francji i Belgii.

"Inne kraje Unii Europejskiej wprowadziły tę daninę, ponieważ mamy taką sytuację, że bardzo często cyfrowi giganci, duże firmy unikają opodatkowania i ten podatek, który teraz jest w fazie konsultacji, w fazie projektowej, zakłada, że będzie od 2 do 15 proc. - zależnie od tego, jakie będą przychody danej firmy, jaki to będzie towar reklamowany i wszystkie te środki finansowe mają pomóc m.in. działaniu Narodowemu Funduszu Zdrowia, czyli mają być przeznaczone na zdrowie oraz na Fundusz Zabytków, w związku z tym to jest taka opłata solidarnościowa, która obowiązuje w wielu krajach Unii Europejskiej" - przekonywał Müller.

Ministerstwo Finansów jest otwarte na dialog z przedstawicielami mediów - poinformował w środę resort PAP. MF liczy, że w sprawie projektu dotyczącego składki od reklam, wspólnie z rynkiem zostaną wypracowane rozwiązania akceptowalne dla wszystkich.