Poniedziałkowa sesja była kontynuacją zeszłotygodniowych wzrostów - uważa Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ. Jego zdaniem, za sporą część zwyżek odpowiadają fundusze inwestycyjne skupione na inwestycjach na rynkach wschodzących.

"Dzisiejsza sesja nie obfitowała w nowe, istotne dla inwestorów, wydarzenia. Była raczej płynną kontynuacją tendencji zaobserwowanych już wcześniej oraz dalszej reakcji na dobre dane z amerykańskiego rynku pracy. Sentyment do akcji pozostawał więc dobry, a to skutkowało nowymi tegorocznymi rekordami w segmencie małych i średnich spółek" - wskazał Bugaj.

Zdaniem analityka, duża część wzrostów wynika z zainteresowania zagranicznych funduszy inwestycyjnych.

"Gros dziennych wzrostów pozostaje zasługą udanego popołudnia, co wiązać można z popytem ze strony funduszy zagranicznych operujących na rynkach wschodzących. Dobra passa tego typu funduszy wciąż pozytywnie przekłada się na kondycję warszawskiego parkietu, a wcześniejsze doniesienia o łagodnej ustawie frankowej czy braku nacjonalizacji środków zgromadzonych w OFE z pewnością w tym ruchu nie przeszkadzają" - ocenił Bugaj.

Indeks blue chipów cały dzień utrzymywał się ponad kreską, a sesję zakończył 0,64-proc. wzrostem do 1.837,05 pkt.

Podobny wynik osiągnęły pozostałe indeksy - WIG zyskał 0,64 proc., mWIG 40 zwyżkował o 0,74 proc., a sWIG 80 wzrósł o 0,65 proc. Obroty wyniosły 545 mln zł.

O 1,2 proc. spadły akcje PKO BP. KNF postanowiła zwrócić się do Komitetu Stabilności Finansowej o wyrażenie opinii w sprawie zidentyfikowania banku PKO BP jako "innej instytucji o znaczeniu systemowym" i nałożenia na bank bufora w wysokości równoważnej 0,75 proc. łącznej kwoty ekspozycji na ryzyko.

Kurs Action spadł o 9,32 proc. Bank Pekao podjął decyzję o obniżeniu firmie kwoty przyznanego limitu do kwot wystawionych przez bank ważnych gwarancji i otwartych akredytyw oraz odmawia wystawiania nowych gwarancji i otwierania akredytyw. Natomiast bank Societe Generale odmówił spółce wystawienia gwarancji bankowej na 15 mln zł.

Notowania innego dystrybutora IT, ABC Data, poszły zaś w górę o 4,78 proc. po informacji, że szacunkowe skonsolidowane przychody ze sprzedaży w lipcu wyniosły 315 mln zł.

Asseco SEE podtrzymało wcześniejsze zapowiedzi zakładające, że wyniki za 2016 r. będą porównywalny do 2015 r. Notowania spółki wzrosły o 1,1 proc. (PAP)