Udział Polski w Azjatyckim Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB) jest bardzo silnym elementem polskiej strategii gospodarczej - powiedział minister finansów Paweł Szałamacha po piątkowym spotkaniu z prezesem AIIB Jin Liqunem.
Szałamacha, na wspólnej z Liqunem konferencji prasowej po spotkaniu, przypomniał, że procedura ratyfikacji umowy dot. przystąpienia Polski do banku jest na finiszu. "Pozostaje ze strony Polski jeszcze opłacenie naszego udziału w kapitale banku i desygnowanie naszych przedstawicieli do ciał zarządzających tą instytucją. Traktujemy tę koncepcję jako bardzo silny element naszej strategii gospodarczej" - podkreślił.
Zdaniem ministra Polska powinna zdywersyfikować swoją obecność gospodarczą poza Europą. "Oczywiście w Azji, Afryce i w związku z tym podjęliśmy taką decyzję (o udziale w banku)" - powiedział, dodając, że w pierwszym rzędzie bank będzie jednak skoncentrowany na projektach infrastrukturalnych w Azji, ale powinny za tym także pójść nowe możliwości eksportowe dla polskich firm.
Przypomniał, że w czerwcu odbędzie się pierwsze posiedzenie rady gubernatorów banku. "Wówczas niejako nasza obecność zostanie w pełni zmaterializowana. Będziemy pełnoprawnym uczestnikiem. Chciałbym podkreślić, co bardzo istotne, że wśród 57 krajów założycieli jesteśmy jedynym krajem z Europy Środkowej" - powiedział.
Jin Liqun także podkreślił, że Polska jest pierwszym krajem z Europy Środkowej, który jest członkiem banku, ale jednocześnie jedynym członkiem-założycielem z tego regionu świata. Dodał, że nasz kraj ma także duże znaczenie ze względu na usytuowanie geograficzne.
Był pytany również o to, jakie konkretnie projekty mogą być zrealizowane w ramach AIIB. "Zależy nam na tym, aby to były projekty, które będą łączyły Europę i Azję. (...) Mandatem naszego banku jest przede wszystkim realizowanie projektów, które dotyczą energetyki. Chodzi zarówno o wytwarzanie, ale również przesył, również projekty w zakresie transportu drogowego, zarówno zwykłych dróg jak i ekspresowych. Oprócz tego również infrastruktura kolejowa, porty morskie, porty lotnicze, gospodarka odpadami, gospodarka ściekowa i projekty związane z ochroną środowiska. Obszar działalności będzie szeroki" - zaznaczył.
"Gdy już będą konkretne pomysły, konkretne projekty, które mogą być zrealizowane, wyślę z mojego banku zespół, który na miejscu (w Polsce) będzie pracował nad dopracowaniem tych projektów. W tej chwili jest za wcześnie, by mówić o konkretnych przedsięwzięciach" - zaznaczył.
Dodał, że AIIB chce również współpracować z innymi instytucjami finansowymi, jak Bank Światowy i EBOiR.
Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych to nowa chińska inicjatywa. Ma być alternatywą dla międzynarodowych instytucji finansowych zdominowanych przez USA, jak BŚ czy MFW, oraz motorem inwestycji infrastrukturalnych i rozwoju gospodarczego Chin.
W wyniku negocjacji z udziałem 57 państw uzgodniony został statut banku, którego dotyczy umowa, i rozpoczął się proces jego podpisywania i ratyfikacji przez poszczególne kraje. Do 31 grudnia 2015 r. umowę podpisały wszystkie państwa, które brały udział w negocjacjach, a 18 krajów dokonało ratyfikacji umowy. W kwietniu prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ratyfikacji umowy o utworzeniu AIIB.
Zgodnie z umową założycielską kapitał banku wyniesie 100 mld dol., a udziały poszczególnych krajów zostaną wyliczone zgodnie z formułą opartą o PKB z uwzględnieniem jego wielkości wyliczonej wg kursów bieżących (proporcja 60 proc.) oraz wg parytetu siły nabywczej (proporcja 40 proc.). Zgodnie z tą kalkulacją Polska ma prawo subskrybować kapitał na poziomie 831,8 mln dol., co oznacza łączny udział w kapitale banku na poziomie 0,8475 proc. (PAP)