Formuła otwarta. Taki pomysł na zjednoczenie prawicy ma PiS. Jarosław Kaczyński zapowiedział wczoraj, że próbę zjednoczenia podejmie za 10-12 dni. Liczy między innymi na tych członków PO, których "drugim wyborem" jest PiS. Wczoraj PiS rozpoczął spotkania z wyborcami w ramach akcji "Czas na zmianę". Prezes Jarosław Kaczyński poinformował, że jego ugrupowanie chce wygrać wybory i rządzić samodzielnie.

Według szefa Klubu Parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka, ważne jest aby nie dopuścić do powtórzenia sytuacji z ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego.

- Jesteśmy po analizie wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego. Nie ulega żadnej wątpliwości, że część głosów wyborców konserwatywnych zostało zmarnowanych. To ci, którzy głosowali na partie, które nie przeszły progu wyborczego - powiedział w rozmowie ze stacją Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS.

Zapytany o współpracę z Kongresem Nowej Prawicy Błaszczak zaprzeczył. -Korwin-Mikke działa inaczej. Wystarczy posłuchać tego co mówi, co głosi. Zaznaczył, że taka współpraca nie wchodzi w grę - powiedział

Według Błaszczaka w połowie lipca PiS zaproponuje zjednoczenie wokół PiS partii prawicowych, chcących zmiany władzy w Polsce. Ma to być otwarta propozycja. Wcześniej o podobnym pomyśle mówił Jarosław Kaczyński.

Głosujący na partie konserwatywne, które nie przeszły progu wyborczego, zmarnowali zdaniem Mariusza Błaszczaka swoje głosy. Mariusz Błaszczak podkreślił, że pożytki polityczne czerpał z tego Donald Tusk. Wyraził nadzieję, że liderzy tych ugrupowań doszli już do wniosku, że dobro Polski trzeba przedłożyć ponad osobiste ambicje polityczne.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego Progu wyborczego nie przekroczyły Polska Razem Jarosława Gowina i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry.

Mariusz Błaszczak powiedział, że PiS nikogo nie wyklucza ani nie zachęca i z propozycji współpracy będzie mógł skorzystać każdy, kto uważa, że trzeba zmienić rząd.
"Propozycja Prawa i Sprawiedliwości będzie ogólnie dostępna, wszystkie karty położone na stół, kto skorzysta to zobaczymy" - powiedział szef klubu PiS IAR.
Tydzień temu Mariusz Błaszczak spotkał się z liderem Polski Razem Jarosławem Gowinem i Beatą Kempą z Solidarnej Polski.