Stany Zjednoczone otworzą dziś 18 z 19 zamkniętych kilka dni temu ambasad na Bliskim Wschodzie i w Afryce.

Poinformował o tym amerykański Departament Stanu. Nieczynna pozostanie tylko ambasada USA w Jemenie, gdzie ryzyko zamachu ze strony Al-Kaidy wciąż oceniane jest jako wysokie.

Stany Zjednoczone zdecydowały także, że w dalszym ciągu zamknięty będzie konsulat w pakistańskim mieście Lahore, z którego wcześniej ewakuowały część personelu dyplomatycznego.

Według Amerykanów, istnieje duże prawdopodobieństwo ataku na tę placówkę. Wszystko to dzieje się w czasie, gdy w innych miejscach w Pakistanie dochodzi do krwawych zamachów.