Deputowanym Zgromadzenia Partnerstwa Wschodniego (tzw. Euronest) nie udało się przyjąć w czwartek w PE wspólnego stanowiska przed szczytem Partnerstwa Wschodniego w Warszawie. Powodem był brak porozumienia między krajami południowego Kaukazu.

"Nie udało się przyjąć żadnego tekstu, w tym wspólnego stanowiska na szczyt" - dowiedziała się PAP ze źródeł w Parlamencie Europejskim.

W stanowisku członkowie Euronestu mieli wezwać przywódców państw zbierających się 29 września w Warszawie na szczycie Partnerstwa Wschodniego do ambitnej polityki wschodniej, w tym do ułatwień wizowych. Ponadto w projekcie stanowiska apelowali o dążenie do stopniowej liberalizacji handlu, równego traktowania południowych i wschodnich sąsiadów UE oraz odpowiedniego wsparcia finansowego unijnej polityki Partnerstwa Wschodniego. Projekt popierał też przedstawioną przez Komisję Europejską propozycję reformy europejskiej polityki sąsiedzkiej, w tym propozycję uzależnienia przyznawania funduszy unijnych krajom sąsiedzkim UE od ich postępów we wdrażaniu reform wymaganych przez UE.

Nieporozumienia pomiędzy deputowanymi z krajów południowego Kaukazu

Problemem okazały się nieporozumienia pomiędzy zasiadającymi w Euroneście deputowanymi z krajów południowego Kaukazu (Gruzja, Armenia i Azerbejdżan); podczas czwartkowej sesji zgromadzenia w Strasburgu nie mogli oni dojść do porozumienia w sprawie zatwierdzenia tekstu, który zawierał odniesienia do ich sytuacji geopolitycznej, w tym licznych w regionie tzw. zamrożonych konfliktów o podziały terytorialne.

Kolejnym problemem podczas czwartkowego posiedzenia okazało się przyjęcie wspólnej deklaracji dotyczącej Białorusi. W jej projekcie wzywano władze w Mińsku do uwolnienia więźniów politycznych w tym kraju, potępiano użycie siły wobec opozycji oraz proponowano zamrożenie unijnej pomocy dla tego reżimu. Na przyjęcie tekstu nie pozwoliła - według informacji PAP - rozbieżność zdań między deputowanymi pięciu państw Partnerstwa Wschodniego (Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy).

Czwartkowe posiedzenie było pierwszą regularną sesją plenarną Zgromadzenia Parlamentarnego Partnerstwa Wschodniego, które skupia deputowanych z krajów PW (Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy oraz Białorusi) oraz eurodeputowanych.

Euronest został zainaugurowany w maju. Pierwsze posiedzenie odbyło się niemal dwa lata od decyzji o jego powołaniu na szczycie w Pradze w maju 2009, gdy przywódcy zdecydowali o powstaniu Partnerstwa Wschodniego, czyli inicjatywy zacieśniania współpracy UE z sześcioma wschodnimi sąsiadami: Armenią, Azerbejdżanem, Gruzją, Mołdawią, Ukrainą i Białorusią. To opóźnienie wynikało z problemów z ustaleniem delegacji Białorusi, której parlament PE nie uznaje. W konsekwencji białoruscy posłowie nie biorą udziału w posiedzeniach zgromadzenia. (PAP)

aby/ jzi/ mmp/ mc/