"Woda przelewa się na szerokości ok. 15 metrów. Nie ma już możliwości podwyższenia tego wału" - powiedział PAP w sobotę rzecznik prasowy komendy powiatowej straży pożarnej w Opolu Lubelskim Ireneusz Kotowski.
Wał w Zastowie został odbudowany w miejscu ok. 400-metrowej wyrwy, która powstała po przerwaniu go przez poprzednią falę powodziową na Wiśle.
Zalane zostało wtedy około 20 miejscowości gminy Wilków i Łaziska.Kotowski powiedział, że woda wlewa się do Zastowa Polanowskiego dość wolno, ale ten zrekonstruowany fragment wału jest bardzo niestabilny i może nie wytrzymać naporu wody. "Jest niebezpieczeństwo przerwania go i ponownego zalania tych terenów" - zaznaczył.
Dodał, że choć mieszkańcy zagrożonej ponownym zalaniem gminy Wilków są wzywani do ewakuacji, to tylko nieliczni się na nią decydują.Wisła na Lubelszczyźnie przekraczała w sobotę rano stany alarmowe w Annopolu o 191 cm, w niżej położonych Puławach o 54 cm, a w Dęblinie o 10 cm.
Woda zalewa Małopolskę
Poziom wody w małopolskich rzekach nadal jest wysoki. Najtrudniejsza sytuacja panuje w gminie Szczucin, gdzie woda przerwała wał na Wiśle w miejscowości Słupiec. Władze zarządziły ewakuację około 3 tysięcy mieszkańców siedmiu miejscowości.Rzeczniczka wojewody małopolskiego Joanna Sieradzka poinformowała, że stany alarmowe przekroczone są w 14, a stany ostrzegawcze w 11 miejscach.
Nadal alarmy powodziowe obowiązują w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu, sześciu powiatach i 11 gminach, a pogotowia przeciwpowodziowe w czterech powiatach i 10 gminach.Jak poinformował PAP burmistrz Szczucina Jan Sipior, z możliwości ewakuacji skorzystało kilkadziesiąt osób, choć wyrwa w wale na Wiśle ma około 20 metrów szerokości i stanowi zagrożenie dla całej gminy, która liczy 18 miejscowości.
Podtopione są Gorlice i gminy w powiecie gorlickim oraz Muszyna w powiecie nowosądeckim, skąd w piątek ewakuowano 200 osób. W Muszynie sytuacja ustabilizowała się na tyle, że będzie można przystąpić do wypompowywania wody z zalanych domów.W gminie Biecz nastąpiło podtopienie terenów Biecza - Przedmieścia oraz terenów nad Ropą. W piątek przy użyciu helikoptera i pontonów ewakuowano 50 osób.
Na terenie gminy wystąpiło 20 osuwisk.Podtopienia, zalane domy i gospodarstwa, zerwane mosty i osuwiska występują także w gminach Łużna, Sękowa, Moszczenica, Uście Gorlickie, Lipniki, Ropa, Bobowa, Ciężkowice i Tuchów.W Krakowie Wisła opada. Wodowskaz w Bielanach pokazuje 538 cm, o 18 cm przekroczony jest stan alarmowy.
W mieście wciąż obowiązuje alarm przeciwpowodziowy.W sobotę rano policja i straż pożarna wznowiły poszukiwania mężczyzny i dziecka, którzy prawdopodobnie wypadli z kajaka do rzeki Szreniawa w okolicach miejscowości Piotrowice Wielkie w powiecie proszowickim.W piątek wieczorem wezbrane wody Popradu zerwały most kolejowy w okolicach Nowego Sącza.
Z tego powodu nieprzejezdna jest trasa Nowy Sącz - Krynica/Muszyna. Nieprzejezdne są także szlaki kolejowe Tarnów - Stróże, Stróże - Jasło. Nie ma tam komunikacji zastępczej z powodu zalanych dróg.Utrudnienia występują na odcinkach dróg krajowych nr 7 i 87 oraz kilkunastu odcinkach dróg wojewódzkich. Bez prądu pozostaje ponad 7,6 tys. odbiorców. Przy usuwaniu skutków powodzi w całym regionie pracuje blisko 5,6 tys. strażaków oraz 264 żołnierzy.
W Dębicy przesiąka wał na Wisłoce
Woda z przesiąkającego wału na Wisłoce w Dębicy (Podkarpackie) zagraża mieszkańcom osiedla Słoneczne - poinformował w sobotę rzecznik prasowy podkarpackiej straży pożarnej, Marcin Betleja.
"Została zarządzona ewakuacja ok. 9 tys. mieszkańców tego osiedla, ale zdecydowało się ewakuować zaledwie kilkanaście osób. Większość nie chce opuszczać domów" - powiedział rzecznik.
Natomiast w Jaśle i Ropczycach w ciągu dnia będą prowadzone pompowania i usuwanie skutków powodzi.
Według straży pożarnej w Tarnobrzegu i powiecie tarnobrzeskim "sytuacja jest trudna, ale stabilna". "Nadal są podtopione miejscowości, które nawiedziła powódź kilkanaście dni temu" - dodał rzecznik.
Na Podkarpaciu alarmy powodziowe obowiązują w 16 powiatach: tarnobrzeskim, stalowowolskim, niżańskim, mieleckim, dębickim, ropczycko - sędziszowskim, rzeszowskim, leżajskim, jasielskim, strzyżowskim, brzozowskim, łańcuckim, przeworskim, jarosławskim, sanockim i krośnieńskim.