Sejm zajął się w czwartek projektem PiS zmian w Prawie o ustroju sądów powszechnych i ustawie o Sądzie Najwyższym. Rano tego dnia, gdy Sejm decydował o włączeniu projektu PiS do porządku obrad, w głosowaniu nie wzięło udziału 32 posłów opozycji, w tym 11 z Koalicji Obywatelskiej.
Schetyna zapowiedział, że po ewentualnym uchwaleniu nowelizacja autorstwa PiS zostanie naprawiona w Senacie. "W Senacie będziemy naprawiać tę ustawę, będziemy zgłaszać także ustawę własną o KRS (Krajowej Radzie Sądownictwa), to będzie jeszcze w tym roku. Będziemy mieli inicjatywę broniącą niezawisłości sądów i niezależności sędziów" - powiedział lider PO.
Projekt ma m.in. wprowadzić odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz zadziałania o charakterze politycznym. Zwiększono zakres spraw możliwych do podjęcia przez rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, zaś znaczna część projektu to zmiany odnoszące się do sędziowskiego samorządu.