Kukiz’15 planuje we wrześniu zaprezentować założenia do projektu ustawy ws. wprowadzenia instytucji sędziego pokoju, który orzekałby w prostych sprawach karnych i cywilnych – powiedział PAP lider ruchu Paweł Kukiz.

"Cała reforma wymiaru sprawiedliwości powinna się zacząć od wprowadzenia instytucji sędziego pokoju" - podkreślił Kukiz. Dlatego jego ugrupowanie - jak mówił - zamierza we wrześniu zaprezentować w Sejmie założenia do projektu ustawy, która wprowadzałaby funkcję sędziego pokoju w wymiarze sprawiedliwości. Według projektu Kukiz'15, sędzia pokoju miałby być wybierany w wyborach powszechnych przez obywateli i orzekałby w prostych sprawach cywilnych i karnych.

"Musiałaby to być osoba, która skończyła studia prawnicze i która pięć lat przepracowała w zawodzie prawniczym jako radca, adwokat lub notariusz" – mówił Kukiz. Lider Kukiz'15 wyjaśnił, że osoba, która w wieku 25 lat kończy studia i dalej np. przez pięć lat odbywa aplikację radcowską, a następnie przepracowuje pięć lat w zawodzie, staje się sędzią pokoju w wieku 35 lat.

Jak mówił, kiedy zakończyłaby się pięcioletnia kadencja sędziego pokoju, mógłby on zostać wybrany przez Krajową Radę Sądownictwa do instancji wyższej. "W ten sposób w ciągu 15-20 lat przebudowuje się sądownictwo w myśl obywatelskiej kontroli nad sądami" – zaznaczył.

Lider Kukiz'15 przypomniał, że o instytucji sędziów pokoju, dobrze wypowiadali się m.in. prezydent Andrzej Duda czy minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Kukiz przyznał także, że "utrzymywanie sądów w kształcie, jaki był do tej pory, gdzie sędziowie sami spośród siebie się wybierali, gdzie tworzyli szczególną, zamkniętą kastę, bez żadnej kontroli, bez kontroli obywatelskiej, jest niedopuszczalne, bo tworzy państwo w państwie".

"Z drugiej strony opcja, gdzie partia pokazuje, kto będzie sędzią, już na dzień dobry tworzy zależność sędzia-ideologia partyjna, co też jest niebezpieczne" – podkreślił lider Kukiz'15.