Ministerstwo Sprawiedliwości nie zapewniło adekwatnej i skutecznej pomocy ofiarom przestępstw; na rzeczywistą pomoc z Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym trafiały stosunkowo niewielkie sumy - wynika z najnowszego raportu NIK.

Z raportu wynika, że MS "nie zapewniło należytej realizacji przez Fundusz zadań w zakresie pomocy osobom pokrzywdzonym, a tym samym adekwatnej i skutecznej pomocy ofiarom przestępstw". "Ministerstwo nie dysponowało podstawowymi danymi m.in. o liczbie pokrzywdzonych, liczbie postępowań karnych, w których występowali pokrzywdzeni, liczbie przestępstw uprawniających do ubiegania się o kompensatę i łącznej wartości szkód majątkowych" - napisano. W ocenie NIK, brak m.in. tych danych uniemożliwiał resortowi rzetelne zaplanowanie wysokości środków przeznaczanych na pomoc pokrzywdzonym.

"Środki pieniężne zgromadzone na rachunku bankowym i przychody Funduszu Sprawiedliwości pozwalały na zaplanowanie i udzielenie pomocy osobom pokrzywdzonym oraz członkom ich rodzin w znacznie szerszym zakresie, niż faktycznie miało to miejsce w latach 2016–2017" - zaznaczono.

W raporcie zwrócono uwagę, że środki finansowe zgromadzone na koncie Funduszu rokrocznie rosły i na koniec 2016 r. wyniosły ponad 385 mln zł (czyli o ponad 289 mln zł więcej niż na początku roku). "Natomiast na koniec I kwartału 2017 r. na koncie Funduszu zgromadzono prawie 463 mln zł. Pomimo zgromadzenia tak dużych środków pieniężnych, MS zmniejszyło nie tylko ogólną kwotę dotacji, ale też maksymalną kwotę jednostkowej dotacji dla organizacji z 800 tys. zł do 600 tys. zł" - czytamy.

W ocenie NIK, wydatki Funduszu na pomoc pokrzywdzonym były na niskim poziomie, w stosunku do stanu zgromadzonych środków. "Oznacza to, że MS nierzetelnie planowało i realizowało wydatki na pomoc pokrzywdzonym" - podkreślono.

Ponadto według Izby, MS nie wdrożyło mechanizmów oceny efektywności funkcjonowania Funduszu. "Nieodpowiedni był również jego nadzór nad wykorzystaniem środków Funduszu na pomoc pokrzywdzonym, w szczególności nie przeprowadzano kontroli prawidłowości wykorzystania dotacji z Funduszu i nie rozliczono dotacji udzielonych w 2016 r. oraz nie sporządzono wymaganej informacji o sposobie wykorzystania środków Funduszu za ten rok" - napisano.

Z raportu wynika, że działania resortu nie pozwoliły na likwidację barier w dostępie do pomocy ze środków Funduszu. "Nieprawidłowa była współpraca w tym zakresie z organizacjami pozarządowymi, które w imieniu państwa udzielały bezpośredniej pomocy pokrzywdzonym. Minister nie podejmował również działań o charakterze edukacyjnym, informacyjnym i szkoleniowym, czego skutkiem była niska rozpoznawalność i wiedza o działalności Funduszu, co w konsekwencji ograniczało możliwości uzyskania pomocy przez osoby pokrzywdzone przestępstwem, dla pomocy którym Fundusz ten został powołany" - zwrócono uwagę.

Zdaniem NIK, potencjał Funduszu, "który przy udziale organizacji pozarządowych mógłby być narzędziem kompleksowej i efektywnej pomocy pokrzywdzonym, był dotychczas wykorzystywany w stopniu dalece niewystarczającym". Ponadto - według Izby - MS złamało prawo przekazując CBA 25 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości w 2017 roku. NIK zapowiedział, że złoży w tej sprawie wniosek o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych.

NIK rekomenduje, aby dokonać gruntownej analizy aktualnie obowiązujących przepisów, "w celu stworzenia spójnego i efektywnego modelu pomocy ofiarom przestępstw". Zdaniem Izby należy również wzmocnić współpracę instytucji publicznych i organizacji udzielających pomocy pokrzywdzonym. "Należy spowodować, aby organy ścigania i sądy przekazywały pokrzywdzonym w sposób zrozumiały informacje o dostępnych formach pomocy, ze wskazaniem właściwych terytorialnie siedzib instytucji pomocowych. Wskazane byłoby także podjęcie działań w celu wypracowania jednolitych na terenie kraju standardów udzielania pomocy pokrzywdzonym" - czytamy w raporcie.

Fundusz Sprawiedliwości (wcześniej Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej) jest zasilany z nawiązek zasądzanych od sprawców przestępstw.

Zgromadzone środki są przeznaczone m.in. na wsparcie prawne, psychologiczne i socjalne dla ofiar przestępstw. Do tej pory zadania te były w konkursach zlecane głównie organizacjom pozarządowym. Po zmianach we wrześniu 2017 r. środki te mogą być przeznaczane także na przeciwdziałanie przestępczości, a pomoc z funduszu może być przekazywana także na rzecz instytucji publicznych.