"Prawdopodobnie Polska pozostanie największym beneficjentem z budżetu unijnego ze względu na wielkość kraju i również ze względu, że będzie silnie korzystała z dwóch największych pozycji, czyli z polityki spójności i ze wspólnej polityki rolnej" - wskazał w środę Kwieciński.
"Jest to budżet, który również stawia akcenty (...) na nowe pozycje, które wcześniej były w mniejszym stopniu uwidocznione w budżecie, albo w ogóle wręcz nowe, które się w tej chwili pojawiły" - zaznaczył szef MIiR.
Dodał, że "jest znaczące zwiększenie finansowania na program Erasmus plus", który jest bardzo znany w społeczeństwie europejskim, szczególnie wśród ludzi młodych.
Większe środki, jak zaznaczył Kwieciński, mają być przeznaczone na badania i rozwój, "a więc kontynuację programu Horyzont". "Mamy znacząco zwiększone środki na politykę migracyjną, na ochronę granic, na migrantów, na uchodźców, nowe znaczące środki na politykę obronną, na politykę bezpieczeństwa" - wyliczył.
Minister podkreślił, że te nowe priorytety "mają swoje odzwierciedlenie w budżecie unijnym".
Jak zaznaczył szef MIiR, na razie nie znamy szczegółów, jak będzie wyglądał podział tych środków na poszczególne kraje. "Te szczegóły poznamy pod koniec miesiąca, kiedy pojawią się propozycje rozporządzeń unijnych" - wskazał.
Odnosząc się, do kwestii budżetowych ważnych dla Polski, Kwieciński wskazał m.in. na politykę spójności. "Udało nam się osiągnąć to, że polityka spójności, wspólna polityka rolna mają silne odzwierciedlenie w tym budżecie. Również udało nam się zażegnać pewne zagrożenia, które się wcześniej pojawiały, a mianowicie dotyczące znaczących cięć w tych najważniejszych politykach, kosztem finansowania nowych priorytetów" - zaznaczył.
Jak podkreślił Kwieciński są propozycje zwiększenia wkładu krajów członkowskich do budżetu, "Mamy jednocześnie deklaracje ze strony parlamentu europejskiego, który chciałby widzieć jeszcze większe kontrybucje z krajów członkowskich sięgające nawet 1,3 proc. DNB" - powiedział. Dodał, że "czekają nas niełatwe rozmowy w najbliższych miesiącach".
Cięcia w polityce spójności
Wiemy z deklaracji, że wspólna polityka rolna ma obniżoną alokację o 5 proc., w tym dopłaty bezpośrednie obniżone o 4 proc. - powiedział w środę minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński, komentując propozycję wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027.
"To co wiemy z deklaracji płynących z Komisji Europejskiej, to że polityka spójności ma obniżoną alokację relatywnie o 7 proc., wspólna polityka rolna o 5 proc., w tym dopłaty bezpośrednie o 4 proc." - powiedział Kwieciński.
"Wydaje nam się, że ta propozycja, która została przedstawiona przez KE, w szczególności, przez komisarza ds. budżetu Günthera Oettingera daje możliwość rozpoczęcia dyskusji na temat przyszłości budżetu unijnego" - zaznaczył szef MIiT