Firmy, które zajmują się transgraniczną optymalizacją podatkową, będą musiały ujawniać działania władzom podatkowym w krajach UE, co ma rzucić światło na "nieprzejrzysty świat agresywnego planowania podatkowego". Propozycję przegłosowała w środę komisja finansów PE.

Rezolucję poparło 50 europosłów, dwóch było przeciw, a sześciu wstrzymało się od głosu.

W tle sprawy - jak podkreśla Parlament Europejski - są międzynarodowe afery podatkowe "Panama Papers" i "Paradise Papers", które pokazały, w jaki sposób pośrednicy - księgowi, prawnicy i doradcy podatkowi - pomogli firmom i osobom fizycznym uniknąć podatków dzięki skomplikowanym transakcjom transgranicznym.

Proponowane zmiany mają na celu zlikwidowanie praktyk podatkowych, które ujawnione zostały przez te dwie afery.

"Parlament Europejski pozostaje niezłomny w swoim zaangażowaniu na rzecz większej przejrzystości, zwalczaniu oszustw podatkowych i uchylania się od płacenia podatków. Jeśli chodzi o agresywne planowanie podatkowe, władze publiczne muszą posprzątać ten bałagan" - powiedział w środę sprawozdawca projektu Emmanuel Maurel z frakcji Socjalistów i Demokratów.

Zmiany mają zostać wprowadzone nowelizacją dyrektywy w sprawie współpracy administracyjnej w dziedzinie podatków, która przewiduje automatyczną i "na żądanie" wymianę informacji między organami podatkowymi krajów członkowskich.

Rezolucja jest też częścią projektu zainicjowanego przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która chce walczyć z uchylaniem się od płacenia podatków. Obecne przepisy pozwalają firmom i osobom fizycznym sztucznie przemieszczać zyski z jednego kraju do drugiego po to, by płacić niższe stawki lub nie płacić podatków w ogóle.

Sprawozdanie PE w tej sprawie ma zostać przekazane do rozpatrzenia Radzie UE (krajom członkowskim) i Komisji Europejskiej.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)