Rekordową ilość ok. 40 ton kości słoniowej skonfiskowano w ubiegłym roku na świecie - wynika z najnowszego raportu sekretariatu Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami obejmującej gatunki zagrożone wyginięciem (CITES).

Równocześnie - jak zaznaczono w dokumencie - piąty rok z rzędu spada liczba nielegalnych polowań na słonie w Afryce.

Choć w ciągu ostatniej dekady w wyniku działań kłusowników zginęło ok. 111 tys. słoni afrykańskich, to w większości miejsc na świecie populacja tych zwierząt zdaje się stabilizować - napisano w raporcie.

"Odnotowano stabilny spadek poziomu kłusownictwa od 2011 roku, gdy osiągnął on swój punkt kulminacyjny. A analitycy są zdania, że ogólny trend nielegalnego odławiania zwierząt spadł do poziomu sprzed roku 2008" - podkreślił sekretarz generalny CITES John Scanlon.

Zastrzegł przy tym, że chociaż sytuacja populacji słoni w Botswanie, RPA i Namibii wygląda dobrze, to w środkowej Afryce w ciągu minionej dekady "nastąpił dramatyczny spadek populacji" tych zwierząt. "Globalny wspólny wysiłek zaczyna przynosić pozytywne rezultaty, ale na pewno jest jeszcze sporo do zrobienia" - ocenił Scanlon.

Od 1989 roku wprowadzony został całkowity zakaz handlu kością słoniową na świecie, jednak popyt na kły słoni jest niezmiennie wysoki. Jako przyczyny uprawiania tego procederu CITES wskazuje biedę, nieskuteczne ściganie przestępców w krajach z populacjami słoni oraz światowy popyt na wyroby z kości słoniowej.

Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami obejmująca gatunki zagrożone wyginięciem (CITES), podpisana w 1973 roku w Waszyngtonie, zabrania handlu ponad 600 gatunkami zwierząt, w tym wielkimi małpami i kotami, słoniami i nosorożcami, morskimi żółwiami oraz licznymi gatunkami krokodyli i węży. (PAP)

cyk/ ap/