Dowódca syryjskich rebeliantów zaprzeczył w środę twierdzeniom rosyjskich władz, że w Chan Szejchun w prowincji Idlib syryjskie lotnictwo zbombardowało we wtorek arsenał bojowników, w którym wytwarzano amunicję napełnioną trującymi substancjami chemicznymi.

Dowódca Wolnej Armii Syryjskiej w muhafazie (prowincji) Idlib Hasan Hadż Ali oświadczył, że tego dnia żadne pozycje wojskowe rebeliantów w okolicy nie zostały trafione.

"Wszyscy widzieli samolot w czasie gdy było to bombardowanie z użyciem gazu" - powiedział Ali telefonicznie agencji Reutera. "Podobnie cała ludność cywilna w okolicy wie, że nie ma tam miejsc wojskowych, ani miejsc, gdzie wytwarzana jest broń. Siły opozycji nie są zdolne do produkcji tych substancji" - podkreślił dowódca i nazwał rosyjskie oświadczenie "kłamstwem".

Rosyjskie ministerstwo obrony wydało oświadczenie o zbombardowaniu przez lotnictwo syryjskie arsenału bojowników po tym, jak USA, a także syryjska opozycja oświadczyły, że w ataku na Chan Szajchun, najprawdopodobniej dokonanym przez syryjskie samoloty, użyto sarinu.

Resort obrony Rosji oznajmił, że z arsenału w Chan Szajchun pochodzi broń chemiczna, której bojownicy użyli pod koniec zeszłego roku w Aleppo na północnym zachodzie Syrii.

Według obserwatorów, od kiedy po raz pierwszy użyto broni chemicznej w Syrii, władze Rosji - sojuszniczki reżimu prezydenta Baszara el-Asada - przeważnie obarczały odpowiedzialnością za takie ataki syryjskich rebeliantów.

W 2012 roku ówczesny prezydent USA Barack Obama oświadczył, że użycie lub rozmieszczenie broni chemicznej przez reżim Asada byłoby "przekroczeniem czerwonej linii".

W połowie września 2013 roku USA i Rosja uzgodniły, że przeciwko Syrii nie zostaną podjęte operacje wojskowe w odpowiedzi na zabicie miesiąc wcześniej pod Damaszkiem ponad 1000 osób za pomocą sarinu, jeśli władze syryjskie zgodzą się na całkowite zniszczenie swej broni chemicznej. Syria przystała na to zatwierdzone przez Radę Bezpieczeństwa ONZ porozumienie i w październiku 2013 roku zgodziła się na zniszczenie swej broni chemicznej.

W styczniu 2016 roku Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) zapewniła, że cały zgłoszony w 2013 roku arsenał syryjskiej broni chemicznej został zniszczony; OPCW nadzorowała ten proces w imieniu wspólnoty międzynarodowej. Organizacja wyraziła jednocześnie duże zaniepokojenie doniesieniami o użyciu gazu musztardowego, sarinu czy chloru w trwającej od 2011 roku wojnie domowej w Syrii. OPCW stwierdziła wówczas jedynie fakt użycia broni, nie wskazując, która strona jest winna. (PAP)

cyk/ ap/